Klaudia Halejcio nie przyszła na finał "Tańca z gwiazdami" kibicować Barańskiemu. Była wtedy ze znanym przystojniakiem
Ostatni, finałowy odcinek Tańca z gwiazdami był szczególnym przeżyciem zwłaszcza dla Eweliny Lisowskiej i Tomka Barańskiego. Decyzją telewidzów para zdobyła kryształową kulę i w sumie 150 tysięcy złotych! Dla tej dwójki wygrana ma zdwojoną wartość po tym, jak na półmetku programu musieli pożegnać się z show. Tylko dzięki kontuzji Anny Cieślak dostali drugą szansę na kontynuowanie tanecznej przygody.
15.11.2015 | aktual.: 15.11.2015 13:17
Tradycją jest, że w finałowych odcinkach na widowni pojawiają się byli uczestnicy show, ale także rodzina i przyjaciele uczestników. Zwłaszcza pary walczące o główną nagrodę potrzebują wsparcia swoich bliskich. Okazuje się, że na doping nie mógł liczyć Tomek Barański! Tancerz związany jest z Klaudią Halejcio, która była uczestniczką poprzedniej edycji programu. Osoby znajdujące się w studio szybko zauważyły, że aktorka nie pojawiła się w finałowym odcinku, aby dodać ukochanemu otuchy!
Jakby tego było mało, gwiazda Hotelu 52 pochwaliła się w tym czasie zdjęciem z Mikołajem Roznerskim! Okazało się jednak, że to nie zmiana partnera, a obowiązki zawodowe. Klaudia i Mikołaj pojechali w piątek do Piły, aby wystawić sztukę Dwie morgi Utrapienia. Aktorka nie zapomniała jednak o tym, aby zachęcić swoich fanów do głosowania na Ewelinę i Tomka:
To bardzo miło z jej strony. Nie wyklucza to jednak tego, że tancerzowi mogłoby być przykro, gdy po ogłoszeniu werdyktu ukochana nie rzuciła się w jego ramiona.