Kinga Rusin ruszyła na pomoc migrantom: "Polska, kraj Jana Pawła II, powinna mieć serce". Zdobyła się na kosztowany gest. Brawo!
Kinga Rusin, znana prezenterka telewizyjna i dziennikarka, pochodzi z Warszawy, gdzie urodziła się w marcu 1971 roku. Pracę zawodową rozpoczęła w Telewizji Polskiej. Realizowała dla niej materiały o charakterze informacyjnym i reportaże. W późniejszym czasie przeszła do stacji TVN. Współprowadziła tam poranny serwis Dzień Dobry TVN.
22.11.2021 | aktual.: 22.11.2021 12:00
W latach 1994-2006 Rusin była żoną dziennikarza Tomasza Lisa. Ich związek nie wytrzymał próby czasu. Już po rozstaniu, związała się z adwokatem Markiem Kujawą.
Co ciekawe, obecny partner prezenterki jest zupełnym zaprzeczeniem jej ideału z dawnych lat. W 1994 roku tak opisała mężczyznę swoich marzeń:
Marek, przypomnijmy, jest przystojnym brunetem, z brązowymi oczami i ciemną karnacją. Jego zdjęcia możecie zobaczyć w naszej galerii. Niezależnie od dawnego ideału Kingi, ich związek jest bardzo udany. Para regularnie podróżuje po różnych krajach świata. Jak się okazuje, ma też wspólne poglądy polityczne. Marek i Kinga zdecydowali się przeznaczyć dużą sumę na grupę, która stała się obiektem nagonki ze strony dużej części opinii publicznej.
Kinga Rusin i Marek Kujawa pomagają migrantom
Kinga Rusin przekazała na Instagramie, że wraz z partnerem przeznaczy 30 tysięcy złotych na wsparcie uchodźców, którzy zostali wykorzystani jako "zakładnicy" przez Aleksandra Łukaszenkę.
Dziennikarka podzieliła się tą informacją w obszernym wpisie. Dołączyła do niego kilka chwytających za serce zdjęć z granicy z przejmującym opisem:
Na tym nie skończyła. Chwilę później dodała:
Następnie przeszła już do meritum sprawy i zadeklarowała, że wesprze potrzebujących.
W dalszej części wpisu uderzyła w publicystyczne tony. Odwołała się m.in. do postaci Jana Pawła II. Co napisała?
Tym samym zaatakowała znane osoby, które są krytyczne wobec osób, które niosą pomoc uchodźcom.
Pełen wpis Rusin zamieszczamy poniżej. Jak oceniacie jej zachowanie? Zgadzacie się z treścią wiadomości dodanej przez dziennikarkę i bizneswoman? Zachęcamy do dodawania komentarzy.