Kinga Rusin przyznała się do kilku błędów: "Nie da się już go nadrobić; nie wykorzystałam tego dobrze"
Kinga Rusin udzieliła magazynowi Gala obszernego wywiadu, który zilustrowany jest oczywiście sesją. Gwiazda opowiedziała nie tylko o związku, czy córkach, ale też o...Tańcu z gwiazdami i swojej popularności.
Maja Migoń
Po udziale w Tańcu z gwiazdami rzeczywiście ta popularność wzrosła, ale nie do końca dobrze to wykorzystałam. Weszłam do wanny z ciepłą wodą i tak sobie w niej zadowolona leżałam, aż woda zrobiła się chłodna.
Gwiazda dała do zrozumienia, że nie do końca zadowolona jest z tego, jak wykorzystała swój udział w programie. Na pewno teraz postąpiłaby zupełnie inaczej.
Teraz uważam, że to był błąd i szkoda, że nie da się go już nadrobić. Myślę, że można było z tą popularnością więcej dobrych rzeczy zrobić. A z drugiej strony przyglądając się naszemu show-biznesowi, dochodzę do wniosku, że bardzo niebezpieczne jest zdobycie popularności z dnia na dzień.
Na szczęście kariera dziennikarki poszła w dobrym kierunku. Jest prowadzącą Dzień dobry TVN, ma własną markę kosmetyków, ostatnio wydała też Eko Poradnik. Czego chcieć więcej? Kinga na pewno zawodowo jest spełnioną kobietą.