Kinga Rusin to niezła imprezowiczka! Na Balu Dziennikarzy była grzeczna, za to na domówce u znajomych… Wulkan energii!
Kinga Rusin lubi się zabawić. W najnowszym wywiadzie dla Super Expressu wyjaśniła, dlaczego nikt jeszcze nie widział jej w pełni imprezowej euforii! Powód? Bez zaskoczeń.
19.02.2019 07:40
Kinga Rusin jako jedna z ulubionych dziennikarek w Polsce często jest bohaterką portali plotkarskich i gazet. Polki uważają ją nie tylko za ikonę stylu, ale też za wzór matki, która od zawsze świetnie łączyła obowiązki zawodowe z macierzyństwem. I choć większości wydawało się, że gwiazda jest domowniczką, która stroni od imprez, to rzeczywistość wygląda nieco inaczej.
Dziennikarka bardzo lubi spędzać czas ze znajomymi i, jak sama stwierdziła, długo nie trzeba jej do zabawy namawiać:
Dziennikarka dodaje, że w jej przypadku najlepiej sprawdzają się imprezy bez kamer i świateł reflektorów:
Potwierdzenie tych słów można znaleźć bardzo szybko. W minioną sobotę gwiazda razem z partnerem Markiem Kujawą pojawiła się na Balu Dziennikarzy 2019. Z pewnością nie zabawiła tam zbyt długo, bowiem na każdym kroku czaili się fotoreporterzy, próbujący uwiecznić gwiazdę trzymającą w ręce lampkę wina lub wywijającą na parkiecie niczym w 2004 roku podczas Tańca z Gwiazdami.
Słowa dziennikarki więc nie zaskakują. Kinga jako jedna z większych gwiazd w Polsce musi uważać na to, co robi – jest idealną "pożywką" dla paparazzi i tabloidów. Gwiazda musi mieć więc głowę na karku i zadowalać się domówkami w gronie zaufanych osób.