Do sieci wyciekło nagranie zarejestrowane w dniu napadu na Kim Kardashian. Gwiazda złożyła fałszywe zeznania?
O napadzie na Kim Kardashian w paryskim L’Hôtel de Pourtalès mówi cały świat. Według pierwszych informacji złodzieje wtargnęli do jej apartamentu hotelowego, zamknęli ją w łazience i ukradli biżuterię wartą miliony dolarów. Jednak teraz oficjalna wersja zdarzeń przedstawiona przez gwiazdę stoi pod znakiem zapytania. Do sieci wyciekło nagranie policyjne, z którego wynika, że Kim złożyła nieprawdziwe zeznania.
12.10.2016 10:58
Na poniższym filmie Kim wygląda na spokojną. Gwiazda jest okryta kocem i... bawi się telefonem. Warto dodać, że w ocenie specjalistów historia przedstawiona przez Kardashian wydaje się podejrzana.
Agenci Kim Kardashian twierdzą, że to nagrania, które miały miejsce 5 godzin po napadzie, więc nie powinny być brane pod uwagę. Uważacie, że Kim mogła zmyślić tę historię?
Zobacz także