Dumny Kanye West chwali Kim Kardashian: "Poszła na studia!". Wybrała najmniej oczywisty kierunek ze wszystkich możliwych
Kim Kardashian na początku swojej kariery w show-biznesie była znana z tego, że jest - cóż - znana. Celebrytka zasłynęła seks-taśmą nagraną z byłym partnerem i szybko zrobiło się wokół niej bardzo głośno, a zaradna mamager Kris Jenner przerobiła skandal na sukces. Teraz Kim jest już stałą bywalczynią największych salonów w show-biznesie, ma swoją świetnie prosperującą markę kosmetyczną i perfumy. Najwyraźniej nie zamierza na tym poprzestawać.
12.09.2018 12:57
Jakiś czas temu Kim spotkała się z prezydentem Donaldem Trumpem, by porozmawiać o... reformie więziennictwa w Stanach Zjednoczonych. Biorąc pod uwagę fakt, że nikt specjalnie nie podejrzewał jej nigdy o ponadprzeciętną inteligencję, było to spore zaskoczenie. Gwiazdy często udzielają się charytatywnie i biorą udział w akcjach społecznych, ale dotyczą one raczej zwierząt lub chorych dzieci - Kardashiankę bardziej interesowali więźniowie, więzienia i polityczne bagienko, które kryje się za jednym i drugim.
Okazuje się, że nie jest to ostatnia niespodzianka, którą celebrytka miała do zaoferowania. W jednym z ostatnich wywiadów jej mąż, Kanye West, wyjawił zaskoczonej dziennikarce, że Kim poszła... na studia.
Wyobrażacie sobie Kim Kardashian występującą w sądzie? Ciekawe, czy porzuci show-biznes i zostanie prawniczką. ;)