Kim Kardashian zakpiła z księżnej Kate. "Nie marnujcie czasu"
Kim Kardashian i jej najbliższe przyjaciółki są podobno... bardzo przejęte sytuacją związaną z "zaginioną" Kate Middleton. Była żona Kanye Westa postanowiła jednak zadrwić z całej sprawy, prosząc ludzi o to, by zajęli się czymś bardziej produktywnym. Czy kpiarskie żarty są na miejscu?
20.03.2024 | aktual.: 20.03.2024 16:38
Kim Kardashian postanowiła ponownie zabrać głos w sprawie zaginionej w mediach księżnej Kate Middleton. Gwiazda reality show "Kardashians" i jedna z najpopularniejszych celebrytek w dziejach podzieliła się na swoim InstaStories screenshotem przedstawiającym konwersację grupową z jej najbliższymi przyjaciółkami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kim Kardashian uszczypliwie o Kate Middleton: "czas na manifestację"
W materiale widzimy, jak Ashley Kassan życzy swoim przyjaciółkom szczęśliwego pierwszego dnia astrologicznej wiosny, wspominając o tym, żeby wierzyć w cuda i prosić o to, by się spełniły. Na koniec dodała, żeby nie marnować też tego dnia na zajmowanie się Kate Middleton.
Szczęśliwej równonocy! Bądźcie otwarte na cuda, które mogą się wydarzyć. Czy duże, czy małe! Więc jeśli czegoś potrzebujecie, to dzisiaj jest ten dzień. Proście, a to dostaniecie. Kocham was. I nie marnujcie tego dnia na martwienie się o Kate!
I chociaż Kim Kardashian na swoim Story napisała jedynie, że "czas na manifestację", to jednak sam fakt udostępnienia tego drobnego pocisku na Instagramie niewątpliwie wzbudzi negatywne reakcje tych bardziej wczutych fanów royalsów.
Kim Kardashian znów drwi z Kate Middleton
To nie pierwszy raz, kiedy Kim Kardashian zażartowała sobie z "zaginięcia" księżnej w swoich mediach społecznościowych. Kilka dni wcześniej udostępniła na swoim Instagramie zdjęcie, które podpisała słowami:
Właśnie jadę odnaleźć Kate!