Kim Kardashian po rozwodzie raczej płakać nie będzie. Tabloid ujawnia, co dostanie od Kanyego
Kim Kardashian i Kanye West, za sprawą nawrotu choroby rapera, nie schodzą z pierwszych stron gazet. Tabloidy spekulują na temat ich ewentualnego rozwodu. Jeśli do niego dojdzie, to celebrytka z pewnością płakać nie będzie. Zadbają o to jej prawnicy.
13.08.2020 | aktual.: 13.08.2020 09:08
Ile zyska Kim Karashian na rozwodzie z Kanye Westem?
Przypomnijmy - mąż celebrytki cierpi na chorobę afektywną dwubiegunową i prawdopodobnie ma jej nawrót, bo zaskakuje publicznymi wyznaniami. Założył partię polityczną, a także zdecydował, że będzie kandydować na prezydenta Stanów Zjednoczonych. Wyjawił też światu, że powstrzymał swoją żonę przed aborcją, kiedy spodziewała się ich najstarszej córki, North. Ogłosił także, że chce rozwodu, bo rzekomo miała romans z Meek Millem. Skarżył się także publicznie, że jego żona i Kris Jenner chcą go ubezwłasnowolnić.
Jego posty znikają, ale echo pozostaje. Sama Kim nie wytrzymała i publicznie odniosła się do zachowania męża. Kanye West przeprosił żonę publicznie, ale wygląda na to, że to nie wystarczyło, bo niedawno kolorowa prasa donosiła, że Kardashianka odeszła od męża. Teraz pojawiają się artykuły o nieuniknionym rozwodzie pary.
In Touch podsumowuje także podróż celebrytki na farmę do Wyoming, gdzie spotkała się z Westem, żeby rozmawiać na temat uch relacji, ale twierdzi, że kiedy tam była, sprawy potoczyły się zupełnie nie po jej myśli. Informator mówi magazynowi, że Kanye doprowadził Kim do łez, po gorącej dyskusji na temat ich małżeństwa.
Poleciała tam, mając nadzieję, że oczyści atmosferę. Jej głównym celem było omówienie ich problemów jak dorośli i przekonanie go, aby poszedł na terapię. Kardashian jest bardzo zaniepokojona zdrowiem psychicznym Westa, ale podobno raper nie chciał jej słuchać i szybko stało się jasne, że nie ma odwrotu i to koniec ich małżeństwa.
Tabloid podaje także, że Kim raczej nie będzie długo płakać po rozwodzie, a już z pewnością nie odczuje go finansowo, bo - uwaga - ma otrzymać od Kanye 2 miliardy dolarów!
Ciągle jednak nie żadnego oficjalnego potwierdzenia, jakoby para szykowała się na rozprawę rozwodową.