Kasia Stankiewicz pokazała, jak cierpi dla urody podczas zabiegu. Trzecie zdjęcie najlepsze
Kasia Stankiewicz zaczęła karierę bardzo wcześnie. Jako młoda, nieopierzona dziewczyna została rzucona w wielki świat i wielką karierę. Orła cień, to jej mega przebój, który zna chyba każdy. Koncerty, uwielbienie fanów, pieniądze. To wszystko może przewrócić w głowie. A kiedy już przewróci, to bardzo ciężko taką głowę ustawić z powrotem w pionie. Z perspektywy lat trzeba przyznać, że Kasia z tamtego zamętu wyszła obronną ręką. Dziś prezentuje się jeszcze bardziej olśniewająco, niż na początku kariery.
25.05.2020 | aktual.: 25.05.2020 06:55
Kasia Stankiewicz cierpi podczas zabiegu
Oczywiście, wygląd za milion dolarów nie robi się sam, o czym Kasia doskonale wie. Ba, z rozbrajającą szczerością przyznaje się do zabiegów upiększających w jednej z łódzkich klinik. Czy ta szczerość jest wynikiem stosownego rabatu? W to nie będziemy wnikać. Faktem jest, że na swoim Instagramie Kasia poleca nawet konkretne zabiegi.
Teraz, w związku z poluzowaniem ograniczeń Kasia wybrała się znowu do ulubionej kliniki na zabiegi upiększające.
Na fotografiach widzimy Kasię na łóżku zabiegowym. Zarówno gwiazda, jak i jej pani doktor, mają na oczach ochronne okulary. Kasia owinięta tylko białym ręcznikiem i bez makijażu wygląda fantastycznie. I ewidentnie dopisuje jej dobry humor, co szczególnie widać na zdjęciu numer 3. Bo jak cierpieć dla urody, to z uśmiechem. Zgodzicie się?