Tego już za wiele! "Fan" oskarżył Kasię Cichopek o brak wykształcenia! Aktorka nie zastanawiała się długo nad odpowiedzią
08.10.2018 09:53
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kto nigdy nie miał problemu z autokorektą, niech pierwszy rzuci kamieniem. Telefony i słowniki, które są wgrane w ich systemy, często same wiedzą lepiej "co autor miał na myśli" i zdarza im się ignorować podstawowe zasady pisowni, zarówno w języku polskim jak i angielskim. Wystarczy drobne niedopatrzenie, by Internauci rzucili się z zębami na autora wpisu w social mediach. Tym razem padło na Kasię Cichopek.
Aktorka na swoim koncie chciała podziękować fanom za wsparcie, które odczuwała z okazji swojego powrotu do teatru. Przygoda z Ogrodnikiem zrobiła furorę, a gwiazda otrzymała wiele przemiłych wiadomości:
Dziękuje Wszystkim za wczorajszy wieczór w @teatrpalladiumbardzo się cieszę, że dołączyłam do obsady @przygoda_z_ogrodnikiem, dziękuje całemu zespołowi, a zwłaszcza moim dziewczynom kochanym @taannamucha i @anna_oberc. Ale widownia to normalnie rzuciła mnie na kolana. Jesteście wspaniali. Dziękuje za Wasze wsparcie i owacje na stojąco #teatr#performance#aktorka#polishactress#premiere#proud#dumna
W powodzi komplementów, uprzejmych gratulacji i wyrazów miłości przekazywanych Kasi przez wielbicieli, znalazł się jednak ktoś, kto postanowił wlać kroplę goryczy w jej radość. Poszło o... brak ogonka w słowie "dziękuję":
Zastanawiam się dlaczego osoby niby wykształcone, obracające się wśród elity społeczeństwa nie wiedzą, że dziękuję piszemy przez Ę na końcu ..... zatrważające - napisał jeden z komentujących
Cichopek nie dała się jednak sprowokować, choć jej odpowiedź była dosadna:
Nie jestem „niby” wykształcona, tylko wykształcona, i wiem, że dziękuje pisze się przez "ę" na końcu, jednak słownik w telefonie wie lepiej i niejednokrotnie przekręca słowa. Poza tym, istnieje dysleksja, która w żaden sposób nie ujmuje inteligencji. Myślę, że trzeba wrzucić na luz. - napisała
Niektórym najwyraźniej brakuje poważniejszych problemów w życiu.