Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski utarli nosa Paulinie Smaszcz i to na oczach widzów "Pnś"! Pokazali niezbite dowody przed kamerą. Genialnie odparli zarzuty
Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski są razem, a kilka tygodni temu związek prezenterów Pytania na śniadanie przestał być tajemnicą. Zakochani ujawnili, że są parą po serii komentarzy, które Paulina Smaszcz zamieściła pod urodzinowym postem Kasi. Była żona Macieja Kurzajewskiego nawoływała w nich do tego, aby w końcu przestali się ukrywać, a zrobiła to w nieco kąśliwy sposób.
11.11.2022 | aktual.: 11.11.2022 10:18
Na tym jednak się nie skończyło, a w kolejnych wywiadach Paulina nie szczędzi kolejnych przykrych słów pod adresem byłego męża i ojca swoich synów. Dzisiaj o poranku Kasia i Maciej postanowili odeprzeć jeden z zarzutów na antenie Pytania na śniadanie.
Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski utarli nosa Paulinia Smaszcz
Kasia i Maciek po tym, jak ujawnili swój związek nadal razem prowadzą Pytanie na śniadanie. Odcinki z ich udziałem cieszą się dużą popularnością wśród widzów. Fani zapewne liczą na jakieś oznaki uczucia, ale prezenterzy zachowują się bardzo profesjonalnie i oddzielają swoją miłość od pracy.
Postanowili jednak przy pomocy śniadaniówki uporać się z jednym z oskarżeń, jakie wobec Macieja rzuciła Paulina Smaszcz. Zarzuciła parze między innymi, że synowie dziennikarza nie mogą go odwiedzać w tym samym czasie, co jego nowa partnerka. Dodała również, że po tym, jak związał się z Kasią Cichopek oddał ich wspólnego psa, z którym związani byli Franciszek i Julian.
Jeżeli chodzi o czworonoga to sprawa błyskawicznie się wyjaśniła. Leciwy już owczarek niemiecki o imieniu Bono pojawił się dzisiaj w studiu śniadaniówki razem z Maćkiem i Kasią. Prezenterka dodała w sieci nagranie, na którym możemy zobaczyć psiaka.
Wizyta Bono w studiu programu chyba rozwiewa wszelkie wątpliwości na temat tego, czy Maciek oddał przyjaciela rodziny. Trzeba przyznać, że zakochani nie mogli lepiej rozwiązać tej sprawy.
Zdjęcia Bono w naszej galerii.