NewsyKarolina Gilon pokazała jak bardzo przytyła. Zademonstrowała większe fałdki niż na scenie w Sopocie. Brawo za dystans!

Karolina Gilon pokazała jak bardzo przytyła. Zademonstrowała większe fałdki niż na scenie w Sopocie. Brawo za dystans!

Karolina Gilon
Karolina Gilon
Zuza Maciejewska
28.06.2021 15:40, aktualizacja: 28.06.2021 16:49

Karolina Gilon debiutowała w show-biznesie w 2013 roku, gdy dołączyła do obsady serialu Miłość na bogato. Dwa lata później zgłosiła się na casting do Top Model, gdzie świetnie sobie radziła. Chociaż odpadła krótko przed finałem, wykorzystała swoje pięć minut. Została prowadzącą Love Island. Wyspa miłości, co przyniosło jej jeszcze większą popularność.

Udział w show przyniósł gwieździe nie tylko fanów, ale także kilka dodatkowych kilogramów. W rozmowie z reporterką Jastrząb Post zdradziła, że wcale się tym nie przejmuje. Uważa, że życie jest zbyt krótkie, by liczyć każdą kalorię szczególnie podczas zagranicznego wyjazdu:

Tam się nie da oprzeć. Im bardziej próbujesz tym bardziej to nie wychodzi. Ale ja zawsze sobie tam odpuszczam w Hiszpanii, bo życie po to jest, aby smakować, próbować, a nie cały czas liczyć kalorie. Jak wracam, to dbam o formę. W Hiszpanii wskakuje mi parę kilogramów, zazwyczaj tak 4-5 kilogramów więcej. Na szczęście mam 180 cm wzrostu, więc się to wszystko porozkłada po całej długiej mnie i aż tak bardzo nie widać. A to co widać to zakrywam. Człowiek musi być szczęśliwy. Nie patrzeć aż tak bardzo na te cyferki na wadze, bo to nic dobrego z tego nie wychodzi. Najważniejsze, żeby czuć się szczęśliwym.

Karolina Gilon pokazała fałdki. Jak wygląda?

Gilon w sobotę prowadziła Polsat SuperHit Festiwal 2021. Na scenie pojawiła się w dwuczęściowym stroju, który odsłaniał jej brzuch. Zauważył to jeden z tabloidów, który stwierdził, że nie wyglądało to korzystnie. Karolina postanowiła odpowiedzieć na tę publikację. Udostępniła nagranie na Instastory, w którym podkreśliła, że nikt nie jest idealny:

Każdy z nas ma jakieś mankamenty, każdy z nas ma czasami gorszy moment w życiu, każdy z nas czasami nie jest w formie, zresztą wiele razy o tym mówiłam, że nie jestem w stanie non stop być w formie, nie jestem w stanie non stop być "idealna", cokolwiek to znaczy. Myślę, że większość dziewczyn i facetów źle się czuje w swoim ciele właśnie przez takie artykuły, właśnie przez hejt, który istnieje w sieci.

Podkreśliła, że chociaż popiera dbanie o siebie, ważniejsze od sylwetki jest zdrowie:

Jestem naprawdę za tym body positive. Oczywiście, że trzeba o siebie dbać i zdrowo odżywiać, ale w życiu nie jest najważniejsze to jak wyglądamy, a to byśmy byli zdrowi i żebyśmy się dobrze czuli, po prostu. To jest najważniejsze.

Karolina Gilon dodała, że nie sprzeciwia się krytyce. Nie chce jednak, by przez promowanie wychudzonego ciała młode dziewczyny popadały w kompleksy:

Młode dziewczyny, przez eksponowanie tej mojej fałdki sprawi, że będą się wstydziły swojego ciała. Po prostu o to mi chodzi. Ja w swoim ciele czuje się świetnie, właśnie dlatego je odsłaniam i nawet jak mam kilka kilogramów więcej, to mam to w nosie. Najważniejsze, że jestem zdrowa, a te kilka kilogramów zawsze można zrzucić.

Tego samego dnia opublikowała zdjęcie, na którym pokazała jeszcze większe fałdki niż na scenie w Sopocie. W opisie namawia do akceptowania siebie bez względu na rozmiar:

Pamiętacie to zdjęcie? Jakiś czas temu wrzuciłam to zdjęcie w momencie kiedy przytyłam, ale wciąż… mimo wszystko kochałam skórę i ciało w którym żyje !! I tego również życzę Wam! Love yourself. Wszyscy jesteśmy piękni.

Karolinie za ten dystans należą się wielkie brawa!

Karolina Gilon pokazała fałdki
Karolina Gilon pokazała fałdki
Karolina Gilon - Sopot 2021
Karolina Gilon - Sopot 2021
Karolina Gilon - Sopot 2021
Karolina Gilon - Sopot 2021
Karolina Gilon - Sopot 2021, dzień drugi
Karolina Gilon - Sopot 2021, dzień drugi
Karolina Gilon - Polsat SuperHit Festiwal 2021
Karolina Gilon - Polsat SuperHit Festiwal 2021
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także