Kariera Barbary Kurdej-Szatan wisi na włosku? Wszystko rozstrzygnie się w "Tańcu z Gwiazdami"!
Barbara Kurdej-Szatan, gwiazda takich produkcji jak M jak miłość czy W rytmie serca, przeżywa trudne chwile. Nie dość, że straciła pracę w TVP, prawdopodobnie przepadnie jej też rola w najpopularniejszym serialu, to jeszcze w Tańcu z gwiazdami nie dostała takiego tancerza, na jakiego liczyła. Ponoć jej marzeniem było zatańczyć z Rafałem Maserakiem, który wiele razy doprowadzał swoje partnerki do finału. Basia zatańczy jednak z młodym niepokornym Jackiem Jeschke, który razem z Anną Karczmarczyk wygrał 5. edycję programu.
09.08.2019 11:05
To nie tak miało być! Aktorka jest bardzo ambitna i chciała dotrzeć do samego finału. A w tym zawsze pomaga doświadczony tancerz, najlepiej taki, który na tańcach z gwiazdami zjadł zęby i dodatkowo zdobył kilka kryształowych kul. Czyli – najlepiej Rafał Maserak, z którym tańczyła z sukcesami jej serdeczna koleżanka z W rytmie serca, Elżbieta Romanowska. Podobno jednak Maserak wcale się Basi nie dostanie. O to, według serwisu pomponik.pl, wybuchła karczemna awantura na planie Tańca z gwiazdami.
Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że w programie wystąpi także mąż Basi, Rafał Szatan, którego uczyć będzie Lenka Klimontowa. Niestety mąż Lenki, sympatyczny Janek Kliment dostał jako partnerkę influencerkę Monikę Miller. Nie dojdzie wiec w programie do morderczej rywalizacji dwóch małżeństw.
Basia na pewno bardzo się stresuje tym występem. Gra toczy się o wysoką stawkę: nie tyle o wygraną w programie, a o dalsze propozycje pracy. Wiadomo, że stacja chętniej współpracuje z osobami, które zabłysły w Tańcu z gwiazdami.