Kamil Durczok udzielił ostatniego wywiadu i nie zdążył go autoryzować. Dziennikarz: "Rozmawialiśmy wczoraj"...
Kamil Durczok zmarł 16 listopada w szpitalu w Katowicach. Smutne wieści we wtorkowy ranek obiegły media. Informacje potwierdzili bliscy dziennikarza, a także szpital, w którym do końca walczono o jego życie - opublikowano oficjalny komunikat w tej sprawie.
16.11.2021 18:00
Durczok miał wiele planów. Śmierć przyszła niespodziewanie. Okazuje się, że tuż przed tragicznymi wydarzeniami, udzielił wywiadu, którego niestety nie zdążył autoryzować.
Kamil Durczok przed śmiercią udzielił wywiadu
Na profilu społecznościowym dziennikarza Onetu pojawił się poruszający wpis. Michał Misiorek zdradził w nim, że jeszcze wieczorem, tuż przed śmiercią Kamila Durczoka, rozmawiał z dziennikarzem na temat autoryzacji wywiadu, którego udzielił mu były szef Faktów.
Misiorek krótko streścił, o czym rozmawiał z Kamilem Durczokiem.
W rozmowie Kamil Durczok rozliczył się między innymi z TVN. Pisaliśmy już o tym tutaj. Nie zabrakło też gorzkich słów na temat kolizji, którą spowodował, wsiadając za kierownicę pod wpływem alkoholu. Przyznał w rozmowie, że zaliczył upadek i przez ostatni rok trudno mu było się z niego podnieść. Przypomnijmy, że ostatecznie został skazany na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata, grzywnę, otrzymał też zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych przez pięć lat.
Wyznał, że po zdarzeniu dotarło do niego, że jest chory i musi walczyć z alkoholizmem.
Mówił także o chorobie.
Durczok z rozbrajającą szczerością przyznał, że nie dbał o siebie. Zarówno choroba nowotworowa, jak i inne przypadłości nie nauczyły go pokory.
Mimo wszystko dziennikarz miał mnóstwo planów na przyszłość. Wiązał wielkie nadzieje ze swoją aplikacją Durczokracja.