Joanna Opozda zafundowała fanom widoki, których długo nie zapomną. Wyszła z domu w takim stanie, że można się było wystraszyć!
Joanna Opozda ma za sobą naprawdę trudny rok. Gwiazda w lutym po raz pierwszy została mamą, ale te szczęśliwe chwile przeplatały się z ogromnym bólem. Kilka miesięcy wcześniej poślubiła Antka Królikowskiego. Latem rok temu aktorska para powiedziała sobie tak, by za kilka tygodni potwierdzić, że oczekują na narodziny dziecka. Szczęście nie trwało jednak długo, a mąż gwiazdy odnalazł miłość u boku innej kobiety.
09.11.2022 | aktual.: 09.11.2022 18:52
Związek zakończył się jeszcze zanim mały Vincent pojawił się na świecie. Chociaż Asia planowała przez minimum rok zająć się synkiem i nie wracać do pracy, to życie w tym przypadku zaplanowało dla niej zupełnie inny scenariusz.
Joanna Opozda w nietypowym wydaniu na ulicach Warszawy
Joanna na brak pracy zdecydowanie nie może narzekać. Dzięki pomocy swojej mamy i siostry świetnie udaje jej się łączyć pracę na planach kolejnych filmów i seriali z macierzyństwem i opieką nad synkiem. Radzi sobie wręcz doskonale, ale to nie nie znaczy, że nie pojawiają się przeszkody. W tym tygodniu każdego ranka pędzi na plan i wita się ze swoimi obserwatorami na Instagramie o świecie.
Dzisiaj mówiła do internautów, prowadząc samochód i to w bardzo nietypowym wydaniu. Aktorka chciała przygotować swoją skórę na kolejny dzień mocnego makijażu. W tym celu niezbędna była maseczka. Joanna zdecydowała się na wygodny kosmetyk w płachcie, jednak jej synek nie był zbyt zadowolony z tego widoku. Co za tym idzie, położyła ją na twarzy tuż po wyjściu z mieszkania i w takim wydaniu przemierzała ulice Warszawy.
Trzeba przyznać, że życie pracującej mamy nie należy do łatwych i wymaga sporo sprytu i radzenia sobie z różnymi sytuacjami. Myślicie, że mieszkańcy stolicy byli zdziwieni, widząc aktorkę w takim wydaniu? Zdjęcia w naszej galerii.