Tym razem Aniston dała się namówić nie tylko na szalenie zmysłowe zdjęcia, ale również na długi wywiad, w którym opowiedziała o sławie, starzeniu się i byciu singielką po rozwodzie z dwoma z największymi przystojniakami w Hollywood. Cała rozmowa głównie oscyluje jednak wokół tematu serialu Netflixa Murder Mystery, w którym gwiazda wcieliła się w jedną z głównych postaci.
Jennifer Aniston o sesji topless
Jennifer nie trzeba było długo namawiać do zdjęć topless. W wywiadzie przyznała, dlaczego zgodziła się na dość odważne ujęcia:
Jennifer zaznaczyła, że zrzucenie koszulki przed obiektywem nie było dla niej stresującym zadaniem, bowiem w pełni akceptuje swój wygląd:
Aniston zostawiła również przesłanie dla czytelników Harper's Bazaar, którzy nie potrafią pokochać swojego ciała:
Aktorka jest kolejną gwiazdą, która publicznie zachęca do korzystania z pomocy terapeuty w razie problemów z samoakceptacją. Wcześniej w podobnym tonie wypowiedziały się Margaret i Małgorzata Rozenek.