Jacek Kurski odsłania kolejne ślubne sekrety i odpowiada na krytykę: „Po prostu zazdroszczą. To jęk zawiści”
Jacek Kurski dwa lata temu w Urzędzie Stanu Cywilnego w Sulejówku zalegalizował związek z Joanną. Parze zależało, by stanąć przed ołtarzem. Zakochani bardzo długo walczyli, by unieważnić poprzednie małżeństwa. Ich starania zakończyły się sukcesem. Pobrali się w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach.
27.07.2020 | aktual.: 27.07.2020 20:48
Małżonkowie nie potrafią ukryć swojego szczęścia i chętnie dzielą się nim w wywiadach. W rozmowie z Super Expressem Joanna powiedziała, że ślub był jednym z piękniejszych dni w jej życiu, a Jacek jest jej prawdziwą miłością:
Z kolei w Fakcie Kurska wyznała, że mieli te same obrączki, co podczas ślubu cywilnego:
Jacek Kurski o drugim ślubie. Jak go komentuje?
Gdy Joanna udzielała wywiadów, jej mąż milczał. Wreszcie także zabrał głos. Jacek Kurski w rozmowie z tygodnikiem wSieci zdradził kolejne ślubne sekrety. Powiedział, że świątynia, w której stanęli przed ołtarzem, nie jest przypadkowa:
Mężczyzna odniósł się też do słów hejterów, którzy krytykują jego drugi ślub. Powiedział dosadnie, że nie mają własnego życia i dlatego czepiają się jego szczęścia:
Zgadzacie się z tymi słowami?