Iza Miko broni Charliego Sheena i apeluje: proszę o współczucie
Nie milkną echa wypowiedzi Charliego Sheena. Znany aktor Hollywood potwierdził niedawno, że jest nosicielem wirusa HIV. Sheen o chorobie dowiedział się już w 2011 roku. Okazuje się, że płacił wielu osobom za milczenie. Kwoty sięgały milionów dolarów. Gdy wszystko wyszło na jaw aktor postanowił o wszystkim opowiedzieć.
Na aktora spadła ogromna krytyka. Ostatnio jednak jedna z osób wzięła go w obronę. Pracująca i mieszkająca w Stanach Zjednoczonych Iza Miko nie kryła przerażenia tym, jak środowisko przyjęło słowa aktora. Uważa, że miał w sobie i tak wiele odwagi do tego, by opowiedzieć o wszystkim publicznie.
Aż 50 proc. osób chorych na HIV nawet nie wie, że choruje, więc proszę o współczucie i zrozumienie. Ten wirus sukcesywnie zabija miliony ludzi na całym świecie, tak samo jak rak. Dokształćcie się trochę i zrozumcie, jak można zarazić się tą chorobą. Charlie był bardzo słodki i miły dla mnie. Boli mnie, jak patrzę na to, jak krytykują go ludzie, osądzają, żartują z niego, a sami nawet nie idą zbadać się na obecność HIV - napisała aktorka
To jak na na razie jedyny głos broniący artysty