Iwona Węgrowska narzeka na 300+. "Plecak jest dwa razy droższy". Dojdą jeszcze "tańce u Egurroli"
Iwona Węgrowska stara się zawsze zadbać o wszystkie potrzeby córki, która w tym roku szkolnym rozpoczyna nauk,ę w czwartej klasie szkoły podstawowej. Dumna mama narzeka na koszty wyprawki szkolnej i zajęć dodatkowych. "Czego się nie robi dla córki" wzdycha.
Córka Iwony Węgrowskiej, Lilia, zajmuje w życiu piosenkarki absolutnie wyjątkowe miejsce. Artystka często podkreśla, że to właśnie macierzyństwo przewartościowało jej spojrzenie na świat i stało się jej największą dumą. Węgrowska chętnie dzieli się w mediach społecznościowych zdjęciami z córką, pokazując ich silną więź i wspólne chwile. Fani zauważają, że Lilia coraz bardziej przypomina mamę i ma szansę wyrosnąć na prawdziwą gwiazdę. Na razie kontynuuje naukę w szkole podstawowej i zaczyna zupełnie nowy etap edukacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Iwona Węgrowska o córce i miłości. Czy jest gotowa na nowy związek?
Iwona Węgrowska narzeka na ceny wyprawki szkolnej
Iwona Węgrowska w rozmowie z Plejadą opowiedziała o tym, że jej córka zaczyna nowy etap swojej edukacji. Lilia będzie od 1 września uczennicą czwartej klasy szkoły podstawowej, co wiązać się będzie z nauką nowych przedmiotów. Jej mama nie martwi się tym jednak. Wspomniała za to o kosztach wyprawki szkolnej.
Oczywiście, trudno nie zauważyć wzrostu cen na wyprawkę, ale w przypadku edukacji nie patrzę na ceny. Lili musi mieć wszystko, czego będzie potrzebować - stwierdziła Iwona Węgrowska. - Moja Lili zawsze wysoko stawia poprzeczkę.
Iwona Węgrowska wspomniała też o 300+, czyli pieniądzach od państwa, które dostaje rodzic ucznia, by pokryć część kosztów związanych ze skompletowaniem wyprawki szkolnej. Zdaniem artystki jest to niewystarczająca kwota.
Te 300 zł to jest bardzo malutko. Plecak, który wybrała sobie Lili z Baagle, jest dwa razy droższy. Ale moja córka jest dla mnie najważniejsza. Wszystko dla niej zrobię, by była szczęśliwa. Najczęściej ja z siebie rezygnuję - wyznała Węgrowska.
Iwona Węgrowska o kosztach zajęć dodatkowych dla córki
Wiele dzieci uczęszcza po szkole na zajęcia dodatkowe i córka Iwony Węgrowskiej nie jest wyjątkiem. Okazuje się, że dziewczynka w wakacje rozpoczęła kształcenie artystyczne pod okiem jednej z warszawskich artystek. Piosenkarka zamierza też posłać Lilię do szkoły tańca i to również będzie szkoła, tworzona przez znanego choreografa.
W wakacje zaczęła kształcić się plastycznie u malarki Anny Faber. Zauważyłam, że ma niesamowity talent. Dojdą jeszcze tańce u Egurroli - naprawdę wszystko się wiąże z ogromnymi kosztami - wyznała Iwona Węgrowska.
Zajęcia plastyczne u Anny Faber kosztują 240 zł za 2 godziny. Agustin Egurrola także wysoko ceni swoje zajęcia. Godzinna nauka dwa razy w tygodniu to koszt 340 zł miesięcznie.