Ilona Łepkowska wytknęła rażące błędy w „M jak miłość”. To już nie jest ten sam serial, co kilka lat temu
Ilona Łepkowska posiada na swoim koncie niezliczoną ilość scenariuszy do najpopularniejszych seriali Telewizji Polskiej, takich jak: Klan, M jak miłość, Na dobre i na złe, Barwy szczęścia, Korona królów czy Stulecie Winnych. To jej produkcja zawdzięcza wielką popularność, jaką zdobyła rodzina Mostowiaków, gdyż już od pierwszych odcinków skradła serca widzów. Założeniem scenarzystki było kontynuowanie akcji wokół wielopokoleniowej sagi. Jednak nowa koncepcja serialu jest całkiem inna.
17.04.2020 | aktual.: 17.04.2020 16:34
Premierowe odcinki emitowane w TVP2 pokazują losy młodych bohaterów, nie koniecznie związanych z Mostowiakami. Bohaterów "z krwi i kości" została nieliczna garstka, bo już tylko Mateusz, czyli syn Marka i Hanki i pokazywana rzadko Marta oraz Barbara. Zapytana o odczucia w związku z ograniczeniem głównego wątku, Ilona Łepkowska w Fakcie nie przebiera w słowach.
Ilona Łepkowska na temat zmian w serialu: To jest błąd
Scenarzystka stwierdziła dosadnie, że ograniczenie pokazywania wątków starszych aktorów w serialu jest ogromnym błędem ze strony producentów, gdyż widownia TVP raczej jest zaliczana do starszej wiekowo:
Przy okazji Łepkowska zauważa, że seniorka rodu Mostowiaków jest obecnie bardzo zaniedbana przez scenarzystów, co jest kolejnym rażącym błędem. Przypomnijmy, że rolę Barbary odgrywa niezmiennie od wielu lat Teresa Lipowska.
Jednak czy obecni twórcy serialu wezmą sobie słowa pomysłodawczyni M jak Milość do serca? Tego niestety nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Przypomnijmy, że serial gości w TVP2 od 4 listopada 2000 roku, a liczba jego odcinków sięga 1500.