Ilona Łepkowska bała się o życie po śmierci Hanki Mostowiak? Wyznanie twórczyni "M jak Miłość" może szokować!
Ilona Łepkowska tłumaczy się ze śmierci Hanki Mostowiak. Jak wyznała, to nie ona jest odpowiedzialna za śmierć bohaterki Małgorzaty Kożuchowskiej. Kto więc zabił Hankę Mostowiak? I dlaczego Łepkowska bała się o swoje życie?
13.12.2018 | aktual.: 13.12.2018 10:18
Ilona Łepkowska nie zabiła postaci Małgorzaty Kożuchowskiej?
Śmierć Hanki Mostowiak wzbudziła ogromne emocje w fanach M jak Miłość. Kuriozalny sposób na zabicie ukochanej bohaterki fanów serialu - przypominamy, że Hanka zginęła wjeżdżając samochodem w stos kartonów - wywołała niedowierzanie i wściekłość w wielu widzach. Gdy Małgorzata Kożuchowska odeszła z serialu, cała ta złość skoncentrowała się na autorce scenariusza najpopularniejszego polskiego tasiemca, czyli na Ilonie Łepkowskiej.
Choć od tamtej pory minęło już wiele lat, Łepkowska wyjawiła, że wciąż słyszy nieprzyjemne komentarze na temat ostatnich chwil Hanki. Okazuje się jednak, że to wcale nie ona była odpowiedzialna za absurdalny zgon bohaterki. Jak wyjawiła w rozmowie z Faktem, po emisji odcinka sama bała się, że padnie ofiarą rozzłoszczonych fanów:
Myślicie, że teraz widzowie wybaczą jej śmierć bohaterki Kożuchowskiej?