Awantura w rodzinie Englertów. Helena Englert postawiła się ojcu! "Nie jest tylko córeczką tatusia"
Helena Englert jest wykapanym Janem Englertem, przynajmniej w kwestiach aktorskiego talentu. Młodziutka ślicznotka wzięła telewizję szturmem niemal dwa lata temu - jej rola w Barwach Szczęścia miała być epizodyczna, ale zrobiła tak świetne wrażenie na wszystkich z produkcji, że przedłużono jej wątek. Niedawno Helena zaczęła pracę na planie Diagnozy. Problem w tym, że przypadła jej kreacja córki postaci granej przez jej własnego rodzica.
10.04.2018 10:14
To wcale nie ułatwiło pracy na planie. Okazuje się, że Helena bardzo stawia się ojcu i nie chce przyjmować jego dobrych rad. Ambicja i chęć udowodnienia, że nie potrzebuje jego wstawiennictwa, źle wpływają na kontakty rodzinne i zawodowe:
Myślicie, że uda im się znaleźć wspólny język i jakoś przepracować tę dość uciążliwą sytuację? Fakt, że Helena nie chce porad od ojca rzeczywiście może mu sprawiać przykrość, ale z drugiej strony czy nie lepiej uczyć się na własnych błędach i sukcesach? To, co działa dla innych nie zawsze musi być najlepsze dla nas.
Co o tym sądzicie? Powinna przyjmować rady z pokorą czy próbować żyć o własnych siłach i intuicji?