"Gra o tron" zbyt... seksowna. Trafiła na strony dla dorosłych
Serial "Gra o tron" od dobrych kilku lat cieszy się niezmiennie olbrzymią popularnością. To jedna z najchętniej oglądanych produkcji telewizyjnych na świecie i wielki sukces stacji HBO.
03.06.2016 09:56
Producent serialu ma teraz jednak twardy orzech do zgryzienia. Okazuje się bowiem, że zawarte w "Grze o tron" sceny seksu są tak... seksowne, że trafiają na strony z materiałami pornograficznymi. HBO podjęła walkę z serwisem Pornbub, który pokazuje co bardziej namiętne fragmenty serialu. Co ciekawe, trafiają tam również pornoparodie produkcji.
W jaki sposób Pornhub odkrył potencjał drzemiący w "Grze o tron"? Wszystko za sprawą opublikowanego niedawno raportu oglądalności pornografii w internecie, która miała spaść o 4 procent (milion osób na godzinę) przed premierą szóstego sezonu serialu.
Ponadto użytkownicy serwisu chętnie wyszukiwali damskie postaci produkcji, z blondwłosą Daenerys Targaryen na czele (w tej roli Emilia Clarke uznana przez magazyn "Esquire" najseksowniejszą kobietą świata 2015 roku).
Zobacz także
Źródło: TVN24bis