Zamieszanie ze zniknięciem Kazara z centrów handlowych. Sieciówka wydała oświadczenie
Pandemia koronawirusa spowodowała ogromny kryzys gospodarczy na całym niemal świecie. Już od roku wszyscy zmagamy się z pandemią, która nie tylko zbiera śmiertelne żniwo, ale skutecznie niszczy kolejne biznesy i sfery życia. Nie ma na tę chwilę branży, która nie odczułaby przykrych skutków globalnej epidemii. Już od kilku miesięcy przedsiębiorczy muszą walczyć o przetrwanie.
09.02.2021 | aktual.: 09.02.2021 12:22
Jedną z branż, które ucierpiały najbardziej, jest gastronomia i szeroko pojęta rozrywka. Już od wielu miesięcy restauracje są zamknięte dla klientów, a ich właściciele mogą sprzedawać swoje produkty jedynie na wynos. Niestety w dużej mierze nie pokrywa to nawet podstawowych kosztów działalności, nie mówiąc już o żadnych zyskach.
Skutki kryzysu mocno odbiły się także na handlu. W Polsce w pierwszej kolejności rząd zadecydował o zamknięciu galerii handlowych i sklepów wielkopowierzchniowych, by powstrzymać w ten sposób rozprzestrzenianie się pandemii. Niestety wiele marek odzieżowych nie dało rady utrzymać swoich biznesów i zmuszeni byli zakończyć działalność.
Marka Kazar nie znika z centrów handlowych. Sieć wydała oświadczenie
Kilka dni temu w sieci można było przeczytać informację o tym, że marka Kazar znika z centrów handlowych. Taką informację można było wywnioskować z wypowiedzi Prezesa marki Artura Kazienko, który udzielił wywiadu portalowi money.pl.
Marka galanteryjna szybko postanowiła zdementować pojawiające się informacje i wydała oficjalne oświadczenie, w którym uspokaja swoich klientów:
Zarząd spółki potwierdza jedynie zamknięcie jednego z salonów w warszawskiej Promenadzie i nie wynika to z kryzysu spowodowanego pandemią:
Marka zapewnia także, że nie ma zamiaru znikać z rynku. Wręcz przeciwnie ma poważne plany rozwoju i podboju kolejnych rynków i platform zakupowych. Pomimo pandemii firma ma się doskonale:
Dla klientów na pewno jest to dobra wiadomość, ponieważ nadal będą mogli zaopatrywać się w ulubioną galanterię nie tylko on-line, ale także w sklepach stacjonarnych, również za granicą (Łotwa, Węgry, Zjednoczone Emiraty Arabskie).