Filip Chajzer miał wypadek. Wszystko pokazał w sieci. "Palucha obciąłem"
Filip Chajzer podjął odważną decyzję i rozstał się z TVN po ponad 10 latach pracy. Dziennikarz jednak nie przeszedł na zawodową emeryturę. Świetnie odnalazł się w mediach społecznościowych, gdzie postanowił pokazać, jak gotuje w towarzystwie mamy. Niestety, wystarczyła chwila nieuwagi, żeby doszło do wypadku.
Filip Chajzer miał wypadek. Doznał obrażeń podczas gotowania
Filip Chajzer na swoim profilu na Instagramie pokazał nagranie, w którym gotuje razem ze swoją uroczą mamą jej popisowe danie. Pełen energii dziennikarz zapomniał jednak na chwilę o ostrożności i podczas krojenia ziemniaków boleśnie zranił się w palec. Ból był tak przejmujący, że Filip aż usiadł na podłodze, a wyraz jego twarzy zdradzał cierpienie. Na szczęście na pomoc szybko ruszyła mama, która przytomnie zapytała syna o to, gdzie trzyma leki i plastry.
Filip Chajzer miał wypadek. Dziennikarzowi pomogła mama
Najwyraźniej Chajzer szybko otrzymał pomoc, a skaleczenie nie okazało się poważne, ponieważ dziennikarz opisał całą sytuację w poście, w którym wspomniał o "obcięciu palucha".
To nie po to ja sobie palucha obciąłem, krojąc ziemniaka na talarki, żebyście nie zobaczyli, jak moja mama robi swoje popisowe danie mojego dzieciństwa. Ale obiecuję, z happy endem, acz wciąż bez palucha — czytamy.
Fani Filipa podkreślali, że używając tarki do krojenia ziemniaków, powinien zachować szczególną ostrożność. Wiele osób miał podobne wypadki.