Fani i przyjaciele żegnają DJ-a Hazela. "Serce pęka, żegnaj legendo"
DJ Hazel został znaleziony martwy w swoim aucie. Informacja o jego śmierci wstrząsnęła fanami, ale także przyjaciółmi i tymi, z którymi kiedyś zawodowo połączył go los. W sieci mnóstwo jest wspomnienie o DJ-u Hazelu.
DJ Hazel, czyli Michał Orzechowski, był jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci na polskiej scenie klubowej. Rozpoczął swoją karierę w 1998 roku, zdobywając uznanie dzięki dynamicznym setom, które łączyły różnorodne gatunki muzyczne. Jego umiejętność miksowania utworów szybko przyciągnęła uwagę fanów muzyki klubowej. DJ Hazel był znany z odważnych muzycznych eksperymentów, takich jak występ z Pawbeats Orchestra na Przystanku Woodstock. Jego utwór "I love Poland" zdobył popularność na YouTube i TikToku, promując Polskę za granicą. Hazel pozostawił po sobie bogaty dorobek muzyczny i niezapomniane wspomnienia z klubowych parkietów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nietypowa historia Zdzisława z Sanatorium miłości! Opowiedział o intrygach i braku wynagrodzenia za udział w programie
DJ Hazel nie żyje
DJ Hazel zmarł w wieku 44 lat, a jego ciało znaleziono w samochodzie zaparkowanym nad jeziorem w Skępem. Okoliczności jego śmierci są badane przez prokuraturę i policję. Informacja o jego odejściu była szokiem dla fanów i współpracowników, którzy wyrazili swój żal w mediach społecznościowych.
Wielu artystów, w tym Magdalena Narożna i Pawbeats, pożegnało DJ Hazela w emocjonalnych wpisach, podkreślając jego wkład w rozwój polskiej muzyki klubowej oraz jego osobowość, która zjednywała mu wielu przyjaciół i fanów.
Przyjaciele i fani żegnają DJ-A Hazela
Po opublikowaniu informacji na temat śmierci DJ-a Hazela, w mediach społecznościowych zamieszczono wiele komentarzy na ten temat. Współpracownicy, przyjaciele i fani nie mogą uwierzyć w to, że mężczyzna odszedł.
DJ Hazel nie żyje, nie mogę w to uwierzyć. Michał był jednym z pierwszych, którzy nie bali się totalnie "nieakceptowalnych" jak na tamte czasy połączeń jak zagranie z Pawbeats Orchestra "Weź pigułkę" na Przystanku Woodstock. Dziękuję za najsłynniejszą banię w Polsce, za te 15 baniek, za bycie totalnym ziomalem z niepodrabialnym dystansem i kopalnią anegdot przy każdym bydgoskim (i nie tylko) spotkaniu. Serce pęka - napisał Pawbeats.
Magdalena Narożna także dodała wzruszający opis do wspólnego zdjęcia.
Michał …Przyjacielu. Nie jestem w stanie w to uwierzyć... Nie jestem w stanie nic napisać! Bo łzy rozpaczy na to nie pozwalają! Takiego Cię chcę pamiętać! Do zobaczenia po drugiej stronie - przekazała.
Także fani komentują ostatnie zdjęcia DJ-a Haleza, wyrażając swoje niedowierzanie.
- Najsmutniejsza Bania w Polsce.
- Pewien etap Dj-ingu w Polsce został zakończony, zapalmy wszyscy znicza! [*] spoczywaj w pokoju.
- Nie wierzę… KONIEC EPOKI.
- Żegnaj, legendo - piszą internauci.