Tomasz Karolak zabrał głos w sprawie teatru IMKA. Jest szansa na wznowienie działalności?
Pod koniec sierpnia Tomasz Karolak wydał oficjalnie oświadczenie, w którym napisał, że prawdopodobnie teatr IMKA musi zostać zamknięty, bo wycofali się sponsorzy, a jest to placówka prywatna i funkcjonuje tylko dzięki zewnętrznym środkom.
Teraz jednak pojawiło się światełko w tunelu, o czym powiedział aktor w rozmowie z nami.
Teatr IMKA rozpoczyna powoli swoją działalność - na razie festiwalem "Polska w IMCE", a więc zapraszaniem spektakli z Polski na naszą scenę - mówi.
Raz jeszcze podkreślił, że działalność IMKI nie jest związana z polityką, co zarzucano aktorowi, kiedy ten zaangażował się w kampanię polityczną Bronisława Komorowskiego. To właśnie o tym incydencie wycofali się fundatorzy.
Jeśli chodzi o moją dyrektorską działalność teatru i nowe premiery, myślę, że już niebawem będę mógł coś oficjalnie powiedzieć. Na razie jesteśmy w takiej zawieszonej formie. Dla mnie najważniejsze jest oczywiście to, co się na tej scenie dzieje, to jest scena przypominam, apolityczna- dodał
Karolak ma nadzieję, że wszystko wróci do normy i od nowego roku będzie można normalnie oglądać spektakle na cenach teatralnych.
Myślę, że kiedy już będę miał dopięty budżet na następny rok, wtedy oficjalnie powiem, ale jestem bardzo dużym optymistą. Muszę powiedzieć, że chyba będę mógł przekazać dobrą informację, ale nie chcę zapeszać - zdradził
Chodzicie do teatrów prowadzonych przez gwiazdy?