Ewa Chodakowska ostrzega przed jedzeniem jednego produktu. Chciała być fit, a "źle się czuła i była spuchnięta"
Ewa Chodakowska przyznała, że w przeszłości opierała swoją dietę na jednym produkcie bardzo popularnym wśród bywalców siłowni. Okazało się, że popełniła błąd, który przepłaciła dolegliwościami fizycznymi i psychicznymi. Przed czym przestrzega fanów?
17.01.2024 08:08
Ewa Chodakowska to dla wielu Polek wzór do naśladowania i inspiracja w dążeniu do spełnienia marzeń o pięknej sylwetce i zdrowym stylu życia. Druga obok Anny Lewandowskiej "królowa polskiego fitnessu" posiada szeroką wiedzę na temat metod treningu i prawidłowego żywienia. Okazuje się jednak, że także ona nie ustrzegła się w przeszłości błędu, za który zapłaciła własnym zdrowiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ewa Chodakowska popełniła błąd w żywieniu. Przestrzega fanów przed jedzeniem jednego produktu
Ewa Chodakowska przed laty pracowała w Londynie i właśnie wtedy podjęła złą decyzję dotyczącą żywienia. W rozmowie z Plotkiem trenerka przyznała, że żywiła się głównie kurczakiem, co miało pomóc jej w treningach. Okazało się jednak, że wyborem mięsa złej jakości jedynie przysporzyła sobie problemów zdrowotnych.
Dałam się kiedyś ponieść zasadzie "bardzo fit". Miałam wtedy 21-23 lata i mieszkałam w Londynie. Jadłam na okrągło kurczaka z ryżem. Kurczak z ryżem wychodził mi już bokiem. Przybrałam na wadze, źle się czułam i byłam spuchnięta. Kurczak był kiepskiej jakości, faszerowany antybiotykami, hormonami. Musimy mieć też świadomość, z jakich źródeł kupujemy nasze produkty, skąd je pozyskujemy, jaki był proces przetworzenia danego produktu, zanim wyląduje na naszym talerzu, bo to jest ważne — wspominała.
Oczywiście teraz Ewa jest o wiele bardziej doświadczona i wie, jak przygotowywać zdrowe i odżywcze posiłki. Zdradziła, że podstawą jej diety jej śniadanie. Co zjada o poranku?
Ewa Chodakowska zdradziła sekret swojej diety. Opowiedziała o podstawowym posiłku
Ewa Chodakowska w wywiadzie zdradziła, że jest wierna powiedzeniu o śniadaniu jako najważniejszym posiłku dnia. Poinformowała, że o poranku zjada nawet tysiąc kalorii, natomiast na kolację jada głównie zupy.
Awokado, jajka, dużo warzyw, sok z selera, pieczywo ciemne na zakwasie. Czasem jakaś jaglanka na mleku migdałowym. Tutaj dodatkowo mieszam i dorzucam różności, ale najczęściej jest to takie śniadanie, które bazuje na białku, zdrowych tłuszczach i na węglowodanach złożonych. Najczęściej w postaci właśnie pieczywa na zakwasie, które super wpływa na jelita — opisała swoje śniadanie.
Z pewnością wiele fanek Ewy spróbuje podobnego menu.