Euro 2020. Karygodne zachowanie podczas meczu Danii z Anglią. UEFA wydała oświadczenie. Szykuje się afera dekady
Euro 2020 trwa od kilku tygodni. W turnieju przez pewien czas rywalizowała drużyna biało-czerwonych, która rozegrała trzy mecze. Chociaż kibice mocno trzymali kciuki za awans naszych piłkarzy do 1/8 finału turnieju, po przegranym meczu Polski ze Szwecją mogli się z nim pożegnać. Gdy porażka stała się faktem, głos w tej sprawie zabrał Robert Lewandowski. Nie ukrywał swojego rozczarowania:
08.07.2021 | aktual.: 08.07.2021 16:41
Euro 2020. Mecz Dania - Anglia. Skandaliczne sceny na boisku
Chociaż Polska odpadła z Euro 2020, turniej nadal trwa. Już tylko kilka dni dzieli nas od tego, by poznać zwycięzcę. W środowy wieczór dwie drużyny, Dania i Anglia, walczyły o szansę na wejście do wielkiego finału. Zawodnicy dawali z siebie wszystko. Ostatecznie spotkanie zakończyło się po dogrywce zwycięstwem drugiej z wymienionych drużyn 2:1.
Nie obyło się jednak bez kontrowersji. W końcówce pierwszej połowy dogrywki sędzia Danny Makkelie podyktował rzut karny dla Anglików. Miał on być efektem rzekomego faulu Joakima Maehle na Raheemie Sterlingu. Z tym werdyktem nie zgadza się część kibiców, która mediach społecznościowych nie ukrywa swojego rozczarowania.
Okazuje się, że część osób, które na żywo obserwowały mecz, chciały pomóc angielskim piłkarzom wygrać mecz. Jeden z kibiców zaczął świecić laserem w oczy stojącego w bramce Schmeichela. To skandaliczne zachowanie nie przeszkodziło piłkarzowi w obronie strzału. Zrobił to jednak tak niefortunnie, że piłka wróciła do piłkarza, który nie pomylił się przy dobitce.
Wiadomo, że UEFA wszczęła dochodzenie w sprawie meczu. Prowadzi postępowanie wobec trzech incydentów: używanie lasera, zakłócenie hymnu Danii oraz używanie środków pirotechnicznych. W tej sprawie wydano oficjalne oświadczenie.
Sprawa zostanie rozpatrzona we właściwym czasie.