Anna Lewandowska na gorąco komentuje odpadnięcie Polski z Euro 2020. Mocny przekaz ze stadionu po przegranym meczu
Anna Lewandowska wsiadła w samolot i poleciała do Rosji, żeby obejrzeć ostateczne starcie Polaków na Euro 2020. Podobnie jak podczas meczu z Hiszpanami nie chciała siedzieć przed telewizorem, tylko być blisko męża, który na czele reprezentacji walczył o pozostanie w mistrzostwach. Już po meczu w Sewilli wiadomo było, że Robert Lewandowski nie odpuści i zrobi wszystko, żeby poprowadzić drużynę do zwycięstwa. Zabrakło niewiele...
23.06.2021 | aktual.: 24.06.2021 08:27
Anna Lewandowska komentuje odpadnięcie Polaków z Euro 2020
W Sankt Petersburgu starcie ze Szwedami nie zaczęło się dobrze. Już w 2. minucie przegrywaliśmy jednym golem. Bardzo szybko mogło jednak dojść do wyrównania. Jednak Robert Lewandowski w dwóch doskonałych sytuacjach dwukrotnie trafił w poprzeczkę. Niestety, sędzia nie zauważył wówczas przewinienia Szweda. Ucierpiał Grzegorz Krychowiak. W 59. minucie do naszej bramki trafił ponownie Emil Forsberg. Kiedy już wydawało się, że jest po meczu, odpalił się nasz kapitan i dwukrotnie trafił w siatkę, w 61. i 84. minucie.
Remis jednak nam nie wystarczał, więc zaczęliśmy zajadle atakować rywala. Niestety to spowodowało, że się odsłoniliśmy i 3 gola dla Skandynawów strzelił Victor Claesson. Tym samym Polska odpadła z Euro 2020.
Wszystko z trybun obserwowała Anna Lewandowska. Po meczu na gorąco skomentowała go na Instagramie. W relacji wyraziła dumę z polskiej drużyny.
Potem dodała osobistą wiadomość dla Roberta Lewandowskiego:
Biało-czerwoni odpadli z Euro 2020 z dwiema porażkami i jednym remisem na koncie. Oglądaliście mecze Polaków? Kibicowaliście?