Pogrzeb Emila Karewicza. Rodzina przekazała nowe informacje na temat miejsca pochówku
Śmierć Emila Karewicza wstrząsnęła całym środowiskiem artystycznym. Aktor znany z ról w Stawce większej niż życie czy Krzyżakach zmarł 18 marca 2020 roku. Pięć dni wcześniej obchodził swoje 97 urodziny.
Chociaż od jego śmierci niedługo minie miesiąc, wciąż nie został pochowany, a jedynie poddany kremacji. Teraz pojawiły się nowe ustalenia dotyczące pochówku. Zmieniło się miejsce złożenia prochów. Nie spocznie on w Marysinie Wawerskim, zgodnie z tym co planowano wcześniej.
Emil Karewicz: pogrzeb o charakterze państwowym
Pogrzeb Karewicza odwlekano ze względu na pandemię koronawirusa i obostrzenia wprowadzone przez rząd. Zgodnie z zasadami o zakazie gromadzenia się, w kościele oraz na uroczystościach pogrzebowych mogło przebywać nie więcej niż 5 osób. Syn aktora, Krzysztof Karewicz, kilka dni temu poinformował, że wraz z siostrami przyjął propozycję pochowania ojca w Alei Zasłużonych na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach. Oznacza to, że pogrzeb będzie miał charakter państwowy.
Początkowo plany uroczystości pogrzebowych były inne. Prochy Emila Karewicza miały spocząć w tej samej mogile, co jego trzecia żona, Teresa, z którą byli małżeństwem przez 62 lata. To była ostatnia wola aktora, dlatego też jego dzieci, pomimo zmiany miejsca pochówku, postanowiły dotrzymać danego ojcu słowa.
Po konsultacji z siostrami, obiecałem im, że przeniosę urnę z prochami mamy do grobu taty. Dowiadywałem się już, jak to zrobić. Chciałem w dniu pogrzebu, ale niestety nie jest to możliwe. Trzeba odczekać. Zrobię to tak szybko, jak się tylko da, bo zawsze liczyłem się ze zdaniem taty – zapewnił Krzysztof Karewicz.
Nadal nie jest znana data pogrzebu. Rodzina Karewiczów zapewne czeka na pozwolenie, by w uroczystościach pogrzebowych mogło uczestniczyć więcej niż 5 osób.