Edyta Górniak szczerze o operacjach plastycznych. Jej wyznanie jest sporym zaskoczeniem
23.03.2020 14:20, aktual.: 24.03.2020 01:06
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Edyta Górniak, przez kilka tygodni przebywała w Stanach Zjednoczonych, gdzie nagrywała materiał do nowej płyty. Niestety przez rozprzestrzeniającego się po świecie koronawirusa, produkcji nie udało się dokończyć, o czym gwiazda poinformowała swoich fanów w social mediach:
Edyta Górniak o operacjach plastycznych. Co by sobie poprawiła?
Górniak, gdy wróciła do kraju, podobnie jak inni powracający zza granicy, została poddana dwutygodniowej kwarantannie. By wypełnić sobie czas, a także podtrzymać na duchu obserwujących, regularnie prowadzi pogawędki na żywo. Podpowiada swoim obserwatorom, jak przetrwać epidemię koronawirusa, a także zdradza niektóre ciekawostki z życia prywatnego.
Tak było także w niedzielny wieczór, gdy na swoim Instagramie wyjawiła jeden ze skrywanych sekretów. Zażartowała, że gdyby wcześniej miała tę świadomość, że tyle czasu nie pokazywała się światu, zdecydowałaby się na operację plastyczną, ponieważ jej ciało zdążyłoby się zregenerować i nikt by tego nie zauważył:
Co poprawiłaby Edyta? Pomimo pytań fanów, tego sekretu zdradzić nie chciała.