Edward Miszczak komentuje zwolnienie Kasi Skrzyneckiej z "TTBZ". "Była długo". Ujawnił, czy ma z tym coś wspólnego
02.02.2023 20:00, aktual.: 03.02.2023 01:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Przed kilkoma tygodniami media zelektryzowały wieści o rewolucji w programie Twoja Twarz Brzmi Znajomo. Z pracą w show pożegnali się jurorzy: Michał Wiśniewski i Kasia Skrzynecka. Ta druga oficjalnie potwierdziła to w social mediach.
W ślad za Katarzyną poszedł jej kolega, prezenter Piotr Gąsowski, który pracował w duecie z Maciejem Dowborem. Polsat oczywiście zadbał o to, aby zastąpić ex-pracowników. Do jury wszedł Paweł Domagała, a nowym prezenterem został Maciej Rock. Reporterka Jastrząb Post, Karolina Motylewska, miała szansę porozmawiać o zmianach w programie z nowym dyrektorem programowym stacji – Edwardem Miszczakiem.
Edward Miszczak o Katarzynie Skrzyneckiej
Nasz rozmówca zaczął od tego, że nie chce przenosić wzorców z TVN – gdzie wcześniej pracował – do Polsatu:
Gdy reporterka usłyszała o "twarzy, która brzmi znajomo", od razu zapytała Edwarda o rewolucję w tym programie. Nowy dyrektor podkreślił, że na tym stanowisku pracuje dopiero od dwóch tygodni, odnosząc się w ten sposób do plotek, jakoby to on był odpowiedzialny za zmiany:
Następnie zabrał głos ws. zwolnienia z pracy Kasi. Jak zauważył, nie ma w tym nic nadzwyczajnego, ponieważ w show-biznesie takie rzeczy się zdarzają:
Na szczęście Kasia nie ma pretensji ani uwag do Edwarda:
A wam będzie brakowało Skrzyneckiej w programie?