Dziennikarz TVN wrzucił zdjęcie ze szpitala. Zaapelował do fanów
Marcin Wrona od lat jest korespondent TVN w USA. Dziennikarz w poniedziałkowe popołudnie podzielił się kadrem ze szpitala. W instagramowym wpisie zwrócił się również wprost do internautów. Ma do nich jedną prośbę.
Marcin Wrona to niezwykle doświadczony dziennikarz. Do TVN dołączył w 1997 roku. Początkowo pracował w "Faktach". W latach 1998–2006 prowadził talk-show "Pod napięciem". Od zakończenia programu pracuje w roli korespondenta TVN w Stanach Zjednoczonych. Wrona chętnie dzieli się swoją codziennością na Instagramie, gdzie pokazuje, jak żyje się w USA. W poniedziałek zaskoczył swoich fanów, publikując zdjęcie ze szpitalnego łóżka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Eva Minge o białaczce limfatycznej i poważnych problemach z wątrobą. "Lekarz wysłał mnie od razu na USG"
Marcin Wrona dodał zdjęcie ze szpitalnego łóżka. Wystosował apel do fanów
Na opublikowanym zdjęciu widać Marcina Wronę ubranego w standardową koszulę szpitalną. Za jego plecami znajduje się aparatura, jednak dokładnie nie wiadomo, co było powodem wizyty dziennikarza w placówce medycznej. W opisie do fotografii zaapelował do fanów, żeby regularnie się badali, szczególnie po ukończeniu 50. roku życia.
Są takie badania, które po 50 prewencyjnie trzeba robić. I Państwa też do tego namawiam - badajmy się - napisał Marcin Wrona.
Fani wspierają Marcina Wronę
Pod postem Marcina Wrony nie zabrakło komentarzy fanów. Pojawiło się sporo słów otuchy i życzeń szybkiego powrotu do zdrowia.
"Brawo panie redaktorze za dobry przykład!", Super, że dba pan o siebie! Badajmy się!", "Bardzo słusznie. Wszystkiego dobrego" - czytamy w komentarzach.