Maja Sablewska nie weźmie udziału w hitowym programie TVN! "Nie chciała być zwykłą uczestniczką"
Program Agent-gwiazdy od samego początku budził wiele emocji. Widzowie z wypiekami na twarzach śledzili to, jak radzą sobie znani i lubiani w ciężkich warunkach. Nie da się ukryć, że każdy typował, kto może być tytułowym agentem. Ostatecznie został nim Hubert Urbański, choć niewielu się tego spodziewało.
Wiemy już, że na antenie niedługo pojawi się druga edycja tego programu. Wciąż nie są znane nazwiska gwiazd, które w niej wystąpią. Super Express podał, że będą to między innymi: Maja Bohosiewicz czy Agnieszka Rylik. Na giełdzie nazwisk pojawiło się też nazwisko gwiazdy stacji TVN. Maja Sablewska, bo o niej mowa, miała negocjować stawkę za program. Ostatecznie nic z tego nie wyszło, ponieważ gwiazda miała wysokie wymagania. Podobno zażyczyła sobie 100 tysięcy złotych!
Nie zamierzała zejść z ceny, ponieważ widziała się w tym programie tylko jako tytułowy agent. Nie chciała być zwykłą uczestniczką. A taka funkcja według niej powinna być hojnie wynagrodzona - mówi w rozmowie z Faktem osoba ze stacji TVN
To nie oznacza jednak, że Maja zostanie zupełnie bez pracy. Wciąż jednak można oglądać jej programy w TVN Style.