Wieniawa aż pięć razy odrzuciła zaproszenie do show Wojewódzkiego. Powód? Dostała pytania i zdębiała. Oto one
Julia Wieniawa to jedna z najpopularniejszych postaci polskiego show-biznesu. Mimo młodego wieku może pochwalić się licznymi rolami w filmach czy serialach. Ambitna 22-latka nie lubi stać w miejscu, czego dowodem są jej dwie firmy – odzieżowa oraz kosmetyczna. Zdolna aktorka wystąpiła również w programie Taniec z Gwiazdami, w którym zajęła drugie miejsce. Gra, tańczy, a także pracuje nad debiutanckim albumem, którego premiera zaplanowana jest na luty 2022.
Julia w ostatnim czasie dużo rzadziej gości na ściankach, przez co dziennikarze mają ograniczoną możliwość rozmów z nią. Kilka dni temu aktorka udzieliła wywiadu byłemu partnerowi Doroty Gardias – Żurnaliście, któremu zdradziła kulisy jej początków relacji z Baronem. Dosadnie skomentowała ich związek:
To była krótka pomyłka.
Dlaczego Julia Wieniawa nie wystąpiła u Kuby Wojewódzkiego?
Dla wielu zastanawiającym było, dlaczego Julia Wieniawa nigdy nie gościła na kanapie w show Kuby Wojewódzkiego. Ciekawość podsycona została jeszcze bardziej w momencie, kiedy dziennikarz za pośrednictwem swoich social mediów, ogłosił koniec programu, a aktorka zostawiła komentarz:
Ahhh No i nie zdążyłam wpaść. Powodzenia w dalszych działaniach!!!!
Artystka przyznała, że pięciokrotnie odrzuciła propozycję przyjścia do programu. Wyjaśniła dlaczego:
Trochę się bałam Kuby bo, mimo że znam swoją wartość, to kurde bałam się, że potraktuję mnie jak influencerki albo dziewczynę chłopaków – zwierza się Żurnaliście.
Okazuje się, że był moment, w którym Wieniawa zdecydowana była przyjść do programu Kuby Wojewódzkiego. Poprosiła jednak o wcześniejsze wysłanie pytań. To one wpłynęły na jej rezygnację z udziału:
Dostałam od niego maila z pytaniami: Czy podglądasz aktorów na planie, czy to oni podglądają ciebie? Miałam takie k***a, czy ja jestem tylko obiektem seksualnym w twoim wywiadzie, czy o co tu chodzi? – opowiada wkurzona.
Kuba zapytał również o to, czy podoba jej się Tomasz Karolak.
Oczywiście, że można jakoś inteligentnie i śmiesznie poprowadzić taką rozmowę, ale ja byłam wtedy gówniarą, nadal jestem i nadal nie wiem, czy zdecydowałabym się na tego Kubę. Bałam się strasznie, że mnie zagnie i zrobi ze mnie kretynkę, mimo że nią nie jestem. Stwierdziłam, że nie potrzebuje go do popularności, a co innego daje ten program?
Uważacie, że pytania skierowane do wówczas 20-letniej gwiazdy były stosowne?