Ewa Zawada o powodach rezygnacji z pracy przy "The Voice of Poland". Jak produkcja traktowała ją za kulisami? [WIDEO]
Ewy Zawady nie trzeba przedstawiać użytkownikom TikToka. Jej profil – na którym zrobiła coming out, wyznając, że zanim związała się z mężczyzną, była w relacji z kobietą – jest jednym z najpopularniejszych w polskim internecie, co dostrzegli producenci jednego z największych formatów TVP – The Voice of Poland. 26-latka w programie odpowiada za tzw. strefę TikToka.
W popularnej wśród młodzieży aplikacji są pokazywane krótkie filmy z udziałem jurorów i uczestników programu. Vlogi kręcone przez Zawadę można znaleźć pod hashtagiem #PoczujTenFlow, a liczbę wyświetleń należy liczyć w grubych milionach. O kulisach współpracy z produkcją muzycznego widowiska Ewa opowiedziała Jastrząb Post.
Ewa Zawada o pracy przy The Voice of Poland
Influencerka bardzo dobrze wspomina projekt dla TVP. Zdradziła kulisy swojej pracy. Okazuje się, że wszystko odbywało się bardzo profesjonalnie i z troską o komfort pracy Ewy. O wszystkim opowiedziała specjalnie dla Jastrząb Post:
Bardzo fajnie wspominam tę pracę. To był taki pracowity czas, kiedy mogłam zapoznać się z czymś nowym i bardzo dużo zyskałam. Miałam swój scenariusz, swoje wejścia i kiedy było moje wejście wtedy wszystko było zorganizowane pode mnie, podpięcie mikrofonu, operatorzy no i jechaliśmy z tematem.
Dlaczego chwilowo zdecydowała się zawiesić swoją karierę w telewizji?
Ja się lepiej czuję przed własnym aparatem. Telewizji trochę posmakowałam. Jeszcze trochę bym posmakowała, żeby nie wyrażać tak szybko zdania. Jeszcze trochę przede mną.
Jak reagowała na hejterskie komentarze związane z jej pracą w TVP?
Najzwyczajniej olewałam. Tak jak robię to cały czas. Nie można się temu poddać, bo to ich nakręca po prostu.
Kogo z prezenterek podziwia?
Karolinę Gilon. Dla mnie to jest dziewczyna fenomen. Że z "Top Model" znalazła się w telewizji, tak więc gratuluję.
Całość rozmowy w materiale wideo.