Fałszywe oskarżenia pod adresem Karola ws. śmierci Diany. Po latach ujawniono dokumenty
Księżna Diana przeżyła ostatnie dni swojego życia nękana przez paparazzi, więc nie jest zaskoczeniem, że śmierć przyniosła jej tyle samo uwagi, jeśli nie więcej. Odkąd Królowej Ludzkich Serc już nie ma, większość mediów skupia się wokół jej synów, księcia Williama i księcia Harry'ego, a także jej byłego męża, Karola. Plotki dotyczące właśnie jego są szczególnie podłe, ponieważ wielu sugeruje lub wręcz twierdzi, że król Wielkiej Brytanii miał coś wspólnego z przedwczesną śmiercią byłej żony.
03.05.2023 06:00
Czy król Karol maczał palce w śmierci Diany?
Księżna Diana i Karol pobrali się w 1981 r. podczas ceremonii ślubnej oglądanej na całym świecie. Mieli burzliwe małżeństwo, które ostatecznie doprowadziło do ich rozwodu w 1996 r. Częściowo przyczyną rozpadu związku, był romans następcy tronu z jego przyszłą żoną Camillą Parker Bowles. Oboje umawiali się krótko w latach 70., ale ostatecznie poślubili innych ludzi, co jak powszechnie wiadomo, nie skończyło się najlepiej.
Krążyły pogłoski, że książę i Camilla mieli romans przez kilka lat, co zostało prawie potwierdzone w niesławnym wycieku z 1992 roku nazwanym Camillagate. Jeszcze zanim wiadomość o zdradzie została potwierdzona, księżna Diana była podobno świadoma tego, co dzieje się między jej mężem a Parker Bowles.
Według Diana: Her True Story, w którym niezależny autor Andrew Morton nagrał kilka szczerych rozmów między nim a księżną Dianą i dowiedział się, że ta spotkała się z Camillą na przyjęciu w 1989 roku. Ta konfrontacja miała na celu poinformowanie starszej kobiety, że zdawała sobie sprawę z brudnej tajemnicy jej i księcia Karola. Oczywiście to nie położyło kresu temu, co działo się między nimi, ponieważ w 1996 roku, po 15 latach małżeństwa, księżna Diana i książę Karol rozwiedli się. Parker Bowles rozwiodła się z mężem rok wcześniej i ostatecznie poślubiła jeszcze wtedy księcia Karola w 2005 roku.
Rok po rozwodzie z Karolem, w 1997 roku, księżna Diana zginęła w wypadku samochodowym w Paryżu. Dokumentacja z 1999 r. dotycząca zdarzenia, sporządzona przez francuskich urzędników wykazała, że kierowca był nietrzeźwy w momencie wypadku i stracił panowanie nad pojazdem po przekroczeniu prawie dwukrotnie dozwolonej prędkości.
Chociaż paparazzi są często obwiniani za śmierć księżnej, niewiele jest dowodów na to, że ktokolwiek z prasy spowodował wypadek. Reporterzy nie byli jedynymi rzekomo odpowiedzialnymi za śmierć księżnej Diany. Niektórzy wskazali palcem na brytyjską rodzinę królewską i zarzucili jej, że w jakiś sposób zaaranżowali wypadek.
Dokumenty ws. śmierci księżnej Diany
Diana nie była jedyną ofiarą wypadku. Wraz z kierowcą zginął także jej partner, Dodi Al Fayed. Jego ojciec, Mohamed Al Fayed, zarzucił, że zarówno księżna, jak i jego syn zostali celowo zabici, ponieważ ich związek spowodował zakłopotanie brytyjskiej rodziny królewskiej.
Dokumentacja obala jednak ten zarzut, ponieważ udowodniono, że poziom alkoholu we krwi kierowcy był prawie trzykrotnie wyższy niż dopuszczalny we Francji limit. W raporcie obalono również pogłoski, że karetka przewożąca księżną Dianę do szpitala była prowadzona zbyt wolno, próbując pozbawić księżną potrzebnej pomocy medycznej, a także doniesienia, że księżna Diana mogła być w ciąży.
Nie spodziewała się kolejnego dziecka, a charakter odniesionych obrażeń sprawił, że karetka nie jechała zbyt szybko, aby nie dopuścić do dalszych obrażeń - tak ujawniono w aktach. Pomimo tych ustaleń pogłoski o przyczynie śmierci księżnej Diany i możliwym zaangażowaniu rodziny królewskiej, a mianowicie Karola, nadal rozpalają wyobraźnię.
Twierdzenia, że następca trony maczał palce w śmierci byłej żony, jak dowiodła francuska dokumentacja wypadku, są nie tylko okrutne, ale także rażąco fałszywe.