Angelina Jolie nie będzie zadowolona. Wydało się, co Brad Pitt mówi na jej temat dzieciom
Wygląda na to, że stosunki Brada Pitta z dziećmi nie są tak złe, jak sugerują to zagraniczne tabloidy. W zeszłym tygodniu świat obiegła informacja o tym, że Angelina Jolie dostała od sądu nakaz umożliwienia aktorowi kontaktu z pociechami, którego do tej pory skutecznie mu odmawiała. Mimo zakazu sędziego wywiozła je nawet do Wielkiej Brytanii, ale to nie powstrzymało Brada od spędzenia z nimi Dnia Ojca.
18.06.2018 | aktual.: 18.06.2018 09:49
Aktor przyleciał do Londynu, w którym cała szóstka przebywa od kilku tygodni – Angelina zabrała ze sobą dzieci, gdy wyjeżdżała kręcić drugą część hitowej Czarownicy. Nie mogła jednak zaprotestować gdy Brad, któremu od połowy czerwca należą się przynajmniej cztery godziny z dziećmi, chciał zabrać je na wspólny obiad w celu świętowania szczególnego dla siebie dnia.
Vivienne, Shiloh, Knox, Pax i Zahara podlegają harmonogramowi ułożonemu przez sąd. Jedynie 16-letni Maddox ma prawo do samodzielnego decydowania o tym, czy ma ochotę widzieć się z ojcem. Co prawdopodobnie nie miało jeszcze miejsca, mimo że Brad naprawdę stara się naprawić kontakty ze wszystkimi swoimi dziećmi:
Brad od jakiegoś czasu przebywa w Londynie. Przyłapano go nawet w jednym z parków podczas przejażdżki rowerem, zaledwie kilka kilometrów od miejsca, w którym zatrzymała się Angelina i ich dzieci.
Myślicie, że uda im się znaleźć wspólny język i naprawić to, co zepsuł rozwód?