Cisza nad Holandią. Ani słowa o usuniętym kraju podczas finału Eurowizji

Tuż przed finałem z Eurowizji został wykluczony jeden z uczestników. Jak zachowano się wobec Holandii podczas konkursu?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

EBU w swoim oświadczeniu wyjaśniła, że "nie toleruje żadnych form niewłaściwego zachowania podczas wydarzenia" i zapewniła, że "dokładają wszelkich starań, aby zapewnić bezpieczne środowisko pracy wszystkim pracownikom Konkursu". Zachowanie Joosta Kleina zostało uznane za "naruszenie zasad Konkursu" i w związku z tym artysta nie dostanie szansy na występ w finale konkursu.

Kilka krajów nie pojawiło się podczas Parady Flag oraz głównej próby. EBU do ostatniej chwili zastanawiało się, co tak naprawdę wydarzy się podczas finału Eurowizji. Ostatecznie podczas prezentacji artystów mogliśmy zobaczyć zarówno reprezentację Irlandii, jak i Grecji oraz Szwajcarii, którzy nie pojawili się wcześniej.

CZYTAJ TAKŻE: Skandal przed Eurowizją! Reprezentantka Włoch wydała oświadczenie

Podczas finału Eurowizji nie padło ani jedno słowo wyjaśnienia, dlaczego nie zaprezentowała się Holandia. Wspomniano jedynie, że do głosowania widzowie nie mogą używać numeru 5, który przypisany był właśnie do Joosta Kleina.

Pominięto bez słowa brak występu tego wykonawcy. Organizatorzy przeszli po prostu do występu reprezentantki Izraela, który także dziś został wybuczany i wygwizdany. Znów zagłuszano jednak te odgłosy. Istnieją jednak nagrania widzów, którzy oglądają finał na żywo.