Cios przyszedł znienacka. Kuba Wojewódzki wbił szpilę Filipowi Chajzerowi

Kuba Wojewódzki od lat jest jednym z najbarwniejszych dziennikarzy w kraju. Jego program w Polsacie, a następnie w TVN-ie doczekał się już 35. sezonów, a dodatkowo prowadzi on podcast z Piotrem Kędzierskim i pisze felietony na łamach "Polityki". To właśnie w jednym z nich wspomniał o Filipie Chajzerze, wbijając mu delikatną szpilę.

Od kiedy Filip Chajzer pożegnał się z TVN-em, dużo więcej czasu poświęca interesom. Niedawno rozkręcił biznes z wypożyczaniem domu na Mazurach, następnie stworzył linię dresów, a teraz ruszył również ze swoim autorskim kebabem. Ponadto już niebawem ukaże się jego autobiografia "Niejednoznacznie pozytywny", w której nie zabraknie anegdot, ale również trudniejszych tematów, jak chociażby śmierć jego syna.

Zobacz też: Paulina Krupiska o zwolnieniach i Filipie Chajzerze. "Bardzo przykra sytuacja"

Oczywiście Filip Chajzer i Kuba Wojewódzki znają się od kilku dobrych lat. Były dziennikarz "Dzień dobry TVN" kilkukrotnie zasiadał już na kanapie w show króla TVN-u, a także gościł u niego w audycji. Teraz, w swojej rubryce w "Polityce", Wojewódzki postanowił zażartować z kolegi po fachu. Poszło o jego autobiografię, która ewidentnie zwróciła uwagę starszego z dziennikarzy. Być może to jedynie lekki przytyk, które przecież często zdarzają się Kubie Wojewódzkiemu. Nie można jednak wykluczyć, że Wojewódzki ma za złe Chajzerowi jego transfer do Polsatu.

15 maja ukaże się autobiografia Filipa Chajzera pod jednoznacznym tytułem "Niejednoznacznie pozytywny". Jego kariera zasłużyła na biografię. Nie wiem, czy jego biografia zasłużyła na karierę - napisał Wojewódzki.