Cichopek i Kurzajewski rozkręcili się w temacie wychowania dzieci. "Nie chcemy ich stresować"
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski dzielą się swoimi doświadczeniami w wychowywaniu dzieci, podkreślając znaczenie wsparcia i empatii. Para stawia na otwartość i zrozumienie, co ma pomóc im unikać powtarzania błędów z przeszłości.
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski opowiadają o swoim podejściu do wychowywania dzieci. Para podkreśla, że kluczowe jest wsparcie i słuchanie młodzieży, co pozwala im na swobodne podejmowanie decyzji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dominika Serowska o kontaktach z Katarzyną Cichopek, związku z Marcinem i planach na przyszłość
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski mają dzieci z poprzednich małżeństw
Cichopek i Kurzajewski poznali się w 2019 roku podczas pracy nad programem "Czar par". Ich związek został oficjalnie potwierdzony w październiku 2022 r. Obecnie wspólnie wychowują dzieci z poprzednich związków. Aktorka ma dwoje dzieci z Marcinem Hakielem, a prezenter dwóch synów z Pauliną Smaszcz.
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski w rozmowie o dzieciach
Para przyznaje, że nie chce stresować dzieci przed rozpoczęciem roku szkolnego. Cichopek zauważa, że szkoła to nie tylko nauka, ale także miejsce spotkań towarzyskich.
W naszym przypadku mówimy o młodzieży, bo nasze dzieci mają już naście lat, więc absolutnie sami odpowiadają za siebie, ale nie przypominamy im, że to już jest naprawdę ostatni moment wakacji. Nie chcemy ich stresować, niech jeszcze cieszą się czasem wolnym, bo za chwilę cały rok ruszy i wszystkie obowiązki razem z nim - stwierdziła.
Kurzajewski dodaje, że jego młodszy syn, będący studentem, ma jeszcze trochę czasu na odpoczynek:
Młodszy syn będzie miał trochę dłuższe wakacje z racji tego, że jest studentem, ale o tym też staramy się nie rozmawiać, bo wiemy, że oczywiście te powroty do szkolnych ław potrafią być bolesne. Tu jest pozytywne bardzo nastawienie.
Cichopek podkreśla, że najważniejsze jest być obok dzieci, słuchać ich i nie narzucać swoich decyzji.
Jesteśmy empatyzujący, otwarci, słuchamy w dużej mierze. Jeśli jest przestrzeń, żeby wyrazić swoje zdanie, to z niej korzystamy. Jeśli czujemy, że takiej przestrzeni nie ma, to zachowujemy te myśli dla siebie. Najważniejsze jest być obok, słuchać, otaczać się wsparciem miłością i przede wszystkim nie narzucać. To jest życie każdego z nas i każdy z nas podejmuje swoje własne decyzje i nawet jeśli będzie popełniał błędy, to są najlepsze możliwe nauki życiowe - powiedziała.
Kurzajewski mówi natomiast, że wsparcie i zrozumienie są kluczowe w obliczu wielu możliwości, jakie mają dziś młodzi ludzie. Para stara się dawać dzieciom przestrzeń do samodzielnego podejmowania decyzji.
Nie stopowanie tego, nie zatrzymywanie, nie ograniczanie, ale dać taką przestrzeń do tego, żeby każdy podjął decyzję. Oczywiście, że dzisiaj przy natłoku możliwości ofert, podjęcie tej decyzji jest bardzo trudne i do tego też należy podejść z ogromnym zrozumieniem. Ale wsparcie, mówienie o tym, że jesteśmy z wami, że chcemy dla was jak najlepiej, po to, żeby wam było jak najlepiej niezależnie czy to jest dwunastolatka szesnastolatek czy dziewiętnastolatek, to nie ma znaczenia - podsumował.