Bronisław Wildstein jest śmiertelnie chory
Popularny prawicowy publicysta - Bronisław Wildstein wyznał w szczerym wywiadzie udzielonym Robertowi Mazurkowi z "Rzeczypospolitej", że zmaga się ze śmiertelną chorobą. Dziennikarz choruje na białaczkę. Jej stadium jest już bardzo zaawansowane i nie ma nadziei na pokonanie nowotworu krwi.
Ewelina Buchnajzer
Choroba jest nieuleczalna. Taki w sumie jest status człowieka – jesteśmy śmiertelni i tylko odsuwamy naszą śmierć w czasie. To wszystko, co możemy zrobić - tłumaczy
O swojej chorobie Wildstein dowiedział się w trakcie pisania kolejnej książki. To zajęcie traktuje jako "odskocznię" od rzeczywistości i pewnego rodzaju terapię.
Prawicowiec wciąż ma jednak plany na przyszłość. Kilka tygodni temu powiedział, że widziałby siebie na kierowniczym stanowisku i chciałby zarządzać państwowymi strukturami medialnymi.
Chciałbym, żeby to państwo zostało przeorane, żeby wyeliminowało patologie - powiedział o nadziejach, które wiąże z rządami Prawa i Sprawiedliwości.
Życzymy dużo zdrowia.