Dokument o Britney wstrząsnął całym światem. Gwiazda dopiero teraz go obejrzała: „Wstydziłam się kilku scen”. Wystawiła odważną recenzję

Britney Spears w bardzo młodym wieku stała się rozpoznawalna na całym świecie. Ogromne zainteresowanie fanów oraz mediów ją przygniotło. Przez nie gwiazda popadła w ogromne kłopoty. Zaczęła sięgać po narkotyki, chętnie wybierała alkohol. Związała się z Kevinem Federlinem, z którym ma dwoje dzieci. Małżeństwo nie przetrwało jednak próby czasu. Artystka straciła też prawo do opieki nad synami, z którymi udało się jej stworzyć relację. Dowodem są zdjęcia, które niedawno umieściła w sieci. Nastolatkowie już dawno przerośli znaną mamę.

Britney SpearsBritney Spears
Zuza Maciejewska

Britney Spears komentuje film dokumentalny o niej samej

Spears w 2008 roku została ubezwłasnowolniona. Przez pewien czas opiekowali się nią jej ojciec, Jamie Spears oraz Andrew Wallet. Potem zmieniono jej opiekunów. Drugi z wymienionych panów zrezygnował z kurateli, pierwszy zachorował w 2019 roku. Wówczas ustanowiono, że prawną opiekunką gwiazdy zostanie Jodi Montgomery.

Piosenkarka niedawno została bohaterką filmu dokumentalnego Framing Britney Spears, za który odpowiada redakcja New York Timesa. Na ten temat publicznie wypowiedziało się kilka osób. Wśród nich jest m.in. Sam Asghari, partner gwiazdy, który skomentował produkcje na Instagramie. Dodał post, w którym nawiązał do ojca gwiazdy. Podkreślił, że nie ma do niego szacunku.

Po tygodniach milczenia głos zabrała sama zainteresowana. Spears dodała nowy post w social mediach, w którym odniosła się do filmu dokumentalnego. Udostępniła filmik, na którym tańczy do piosenki Crazy Aerosmith. W podpisie napisała, że jej zachowanie nie jest przypadkiem:

Moje życie zawsze było bardzo podglądane i oceniane przez cały czas. Ze względu na utrzymanie zdrowia psychicznego muszę tańczyć do @iamstevent co noc, dzięki czemu czuję, że żyję.

Piosenkarka dodała, że w jej ocenie tabloidy kiedyś atakowały ją i oczerniały. Zdarza się, że niektóre tytuły robią tak do dziś:

Potrzeba dużo siły, aby ufać wszechświatowi, szczególnie jak jest się osobą wrażliwą. Zawsze byłam oceniana, obrażana i zawstydzana przez media i nadal tak jest. Świat się kręci, a życie toczy się dalej, a my ludzie pozostajemy delikatni i wrażliwi.

Britney Spears oglądała jedynie fragmenty filmu dokumentalnego. To wystarczyło, by wzbudził w niej bardzo silne emocje:

Nie oglądałam filmu dokumentalnego w całości. Przez te fragmenty, które zobaczyłam, wstydziłam się tego, jak mnie pokazali. Płakałam przez dwa tygodnie i cóż, zdarza się, że wciąż czasami płaczę. Robię, co mogę, aby zachować swoją radość, miłość i szczęście. Każdy dzień sprawia mi radość. Nie jestem tu po to, żeby być perfekcyjnym. Perfekcja jest nudna. Jestem tutaj po to, by przekazać życzliwość.

Komentarz gwiazdy wywołał niemal natychmiastową reakcję jej fanów. Część z nich próbuje ją wesprzeć. Nie brakuje też głosów zaniepokojonych internautów. Twierdzą oni, że to nie piosenkarka odpowiada za ten wpis, a osoby, które sprawują nad nią opiekę:

  • Obejrzałem film dokumentalny i ani przez chwilę cię nie osądzałem. To paparazzi powinni się wstydzić.
  • Chcemy nagrania, na którym wypowiesz się do kamery i powiesz to, co myślisz. Wtedy nikt nie przekręci Twojej wypowiedzi.
  • Nie bądź zawstydzony. Jesteś człowiekiem i jesteś bardzo kochana!!!
  • Nie chce mi się wierzyć, że to Ty nagrałaś. Śmierdzi mi to potężną manipulacją. Przestańcie jej robić krzywdę!
  • Jesteś silna i to bardzo, bardzo.
  • Briteny Spears powinna zostać uwolniona. Koniec tej farsy!

W 2019 roku rozpoczęła się kampania #FreeBritney, która ma na celu uwolnienie gwiazdy od walki prawnej, którą toczy ona ze swoim ojcem, Jamiem Spearsem. Wspomniany dokument możecie zobaczyć poniżej.

Obrazek
Britney Spears komentuje film dokumentalny
Obrazek
Britney Spears komentuje film dokumentalny
Obrazek
Britney Spears komentuje film dokumentalny
Obrazek
Britney Spears komentuje film dokumentalny
Wybrane dla Ciebie
Justyna Steczkowska żegna Agnieszkę Maciąg. Te słowa dogłębnie poruszają
Justyna Steczkowska żegna Agnieszkę Maciąg. Te słowa dogłębnie poruszają
Joanna Szczepkowska "idzie pod Belweder". Nawołuje do PROTESTÓW przeciwko Nawrockiemu
Joanna Szczepkowska "idzie pod Belweder". Nawołuje do PROTESTÓW przeciwko Nawrockiemu
Anna Mucha wstrząśnięta śmiercią Agnieszki Maciąg. Zwróciła się do jej męża: "Słowa nie oddadzą"
Anna Mucha wstrząśnięta śmiercią Agnieszki Maciąg. Zwróciła się do jej męża: "Słowa nie oddadzą"
Agnieszka Maciąg inspirowała tysiące kobiet. Tak wypowiadały się na temat jej publikacji
Agnieszka Maciąg inspirowała tysiące kobiet. Tak wypowiadały się na temat jej publikacji
Agnieszka Maciąg i jej OSTATNI wpis. Teraz te rozrywają serce
Agnieszka Maciąg i jej OSTATNI wpis. Teraz te rozrywają serce
Martyna Wojciechowska o pierwszym spotkaniu z Agnieszką Maciąg. "Patrzyłam na nią z zachwytem"
Martyna Wojciechowska o pierwszym spotkaniu z Agnieszką Maciąg. "Patrzyłam na nią z zachwytem"
Klaudia El Dursi oszałamia BOSKĄ figurą. Problemy zdrowotne zmusiły ją do zmiany diety
Klaudia El Dursi oszałamia BOSKĄ figurą. Problemy zdrowotne zmusiły ją do zmiany diety
Agnieszka Maciąg musiała uciekać z córką przed powodzią. Jej mąż został na miejscu
Agnieszka Maciąg musiała uciekać z córką przed powodzią. Jej mąż został na miejscu
"Cudem przeżyłam". Wypadek samochodowy zmienił życie Agnieszki Maciąg
"Cudem przeżyłam". Wypadek samochodowy zmienił życie Agnieszki Maciąg
Agnieszka Maciąg nie żyje. Tak mówiła o późnym macierzyństwie
Agnieszka Maciąg nie żyje. Tak mówiła o późnym macierzyństwie
Agnieszka Maciąg nie żyje. W ostatnim czasie zmagała się z okrutną chorobą
Agnieszka Maciąg nie żyje. W ostatnim czasie zmagała się z okrutną chorobą
Nie żyje Agnieszka Maciąg. Modelka i pisarka miała 56 lat
Nie żyje Agnieszka Maciąg. Modelka i pisarka miała 56 lat
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇