Rodzina i przyjaciele wpierają Katarzynę Dowbor po decyzji Edwarda Miszczaka. Tak zareagowali na jej zwolnienie
Katarzyna Dowbor zawsze kojarzyła się widzom jako osoba ciepła i szczera. Zapewne dlatego też dziesięć lat temu została prowadzącą program, Nasz Nowy Dom. Potrzeba było wiele empatii, zrozumienia i serdeczności, by rodziny, którym remontowano domy, otworzyły się przed kamerami. Katarzyna Dowbor świetnie spisywała się w roli prowadzącej, a jej program gromadził przez telewizorami dużą widownię.
Decyzja odnośnie zmiany gospodyni została przekazana w dniu dzisiejszym, przez Edwarda Miszczaka i wprawiła w osłupienie wiele osób. Nie tylko sama Katarzyna Dowbor jest tym faktem zaskoczona, ale także jej współpracownicy i, przede wszystkim, widzowie.
Katarzyna Dowbor może liczyć na wsparcie dzieci
Dziennikarka sama przyznała, że są to dla niej trudne chwile. W tym roku mogłaby bowiem świętować czterdziestolecie pracy zawodowej i cieszyć się uznaniem widzów, tymczasem pozostaje bez pracy. Kiedy potwierdziła w mediach społecznościowych, że nie zobaczymy jej więcej w dotychczasowej roli, swoje wsparcie wyrazili jej najbliżsi.
Mamo, pamiętam, jak zawsze mówiłaś: "Psy szczekają, a karawana jedzie dalej". Kochamy! Przytulamy! Działamy! - napisała Joanna Koroniewska.
Maciej Dowbor także nie pozostał obojętny:
Mamo! Jesteśmy z Tobą.❤️ Wykonałaś kawał dobrej roboty… Myśle, że czas pokaże, że nie zawsze nowe i młodsze znaczy lepsze! Na szczęście Ty wciąż jesteś młoda i perspektywiczna, więc nie mam wątpliwości, że jeszcze wiele nam pokażesz!
Przyjaciele trzymają kciuki za dziennikarkę
Współpracownicy Dowbor nie kryją zaskoczenia faktem, że nie będą już razem pracować.Martyna Kupczyk, która przygotowywała projekty remontów dla programu, podziękowała Katarzynie Dowbor.
Mogę tylko bardzo serdecznie podziękować Katarzynie Dowbor za dziesięć lat znakomitej współpracy. To było dla mnie wiele wspaniałych momentów, wiele ciekawych rozmów, wiele wyremontowanych domów - przekazała w rozmowie WP.
Wsparcie dziennikarce okazała też Nina Terentiew, która jako dyrektor programowa Polsatu, zatrudniała Dowbor dziesięć lat temu.
Życzę Katarzynie Dowbor wszystkiego, co najlepsze. Trzymam kciuki za to, by odejście z "Nasz nowy dom" okazało się dla niej świetnym początkiem czegoś nowego. Nie chcę wróżyć z fusów, ale wydaje mi się, że rynek telewizyjny szybko się o nią upomni. Takie osoby jak Katarzyna zawsze sobie poradzą - stwierdziła z pewnością w rozmowie z Plotkiem.
Słowa wsparcia płyną do Katarzyny Dowbor także od wiernych widzów i fanów. I choć sama dziennikarka przyznała, że nie spodziewała się takiej wiadomości, to na pewno wsparcie najbliższych i słowa otuchy są dla niej pocieszeniem w ciężkiej chwili.