To już pewne! Beata Tadla wraca do telewizji! Dziennikarka dostała swój program
Beata Tadla przez kilka lat była związana z telewizją publiczną. Niestety, zmiany jakie tam zachodziły zmusiły ją do odejścia z TVP. Potem nie mogła znaleźć pracy. Pojawiła się gościnnie w roaście Michała Szpaka mimo tego, że nie czuje się dobrze w takim formacie żartów. Śmiano się wtedy z niej, że to już koniec jej kariery.
Po miesiącu dziennikarka wraca do gry. Dostała program w nowej stacji telewizyjnej Nowa TV. Bardzo cieszy się, że znów będzie pracować w telewizji.
Bardzo się cieszę, że znowu będę miała okazję pracować z ludźmi, których lubię, znam i szanuję. Nikogo nie będę musiała przekonywać do siebie nie będzie potrzebny "uczenia się siebie", a po czterdziestce nie jest łatwo zaczynać coś zupełnie od zera - powiedziała dziennikarka dla Show
Nie ukrywa, że tęskni za tym, co robiła. Jest przyzwyczajona do kontaktu z ludźmi, którego bardzo jej brakowało. Podkreśla, że to nie pierwsza propozycja jaką dostała po odejściu z TVP. Jednak czekała na tą wyjątkową, stworzoną dla niej.
Przez te miesiące tęskniłam za telewizją, a najbardziej za ludźmi. Po tym, co wydarzyło się z mediami publicznymi, byłam jednak na tyle zniechęcona, zmęczona, że chciałam odpocząć i mieć czas na przemyślenia. Nigdy zresztą nie zarzekałam się, że nie wrócę przed kamerę. Miałam wiele propozycji, ale czekałam i dobrze, bo okazało się, że Nowa TV to coś dla mnie.
Cieszycie się, że wraca na ekran telewizora? Będziecie oglądać?