Beata Kozidrak żartuje ze sceny na temat picia. Wyznała fanom, na co sobie pozwala po głośnej aferze z alkoholem
Beata Kozidrak w zeszłym roku przeszła spory kryzys wizerunkowy. Gwiazda po kilku dekadach kariery scenicznej została przyłapana przez policję na prowadzeniu samochodu pod wpływem alkoholu. Informacja w błyskawicznym tempie obiegła media. Kilka godzin po zatrzymaniu przez policję wydała oświadczenie, w którym przyznała się do tego, że wsiadła za kierownicę, mając we krwi ponad 2 promile, i jednocześnie przeprosiła zawiedzionych jej postawą fanów.
03.10.2022 | aktual.: 03.10.2022 17:30
Wokalistka nie uniknęła konsekwencji prawnych. Za swój czyn stanęła przed sądem. Ten nie był dla niej łaskawy i ogłosił karę grzywny w wysokości 200 stawek dziennych (wysokość jednej to 250 złotych), zakazał jej prowadzenia auta na czas pięciu lat oraz nałożył na nią obowiązek uiszczenia kwoty 20 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej i pokrycia kosztów postępowania sądowego.
Prokuratura odwołała się od wyroku, który uznała za rażąco niski. Sąd drugiej instancji utrzymał w mocy przytoczoną powyżej karę.
Beata Kozidrak podczas koncertu w Londynie wyznała, co pije przed koncertem
Beata po medialnej aferze ze swoim udziałem na jakiś czas usunęła się w cień. Wokalistka na długo przestała publikować w social mediach i grać koncerty. Gwiazda z czasem jednak wróciła do fanów i znowu bryluje na scenie. Swój pierwszy duży koncert zagrała w minionego sylwestra. Obecnie ruszyła w trasę poza Polskę. W weekend zaśpiewała dla Polonii w Londynie, gdzie zebrały się tłumy fanów.
Przykra historia i konflikt z prawem nie pozbawił Beaty sympatyków, którzy jej utworów słuchają od lat. Podczas swojego występu w stolicy Wielkiej Brytanii wokalistka postanowiła odnieść się w dosyć zabawny sposób do historii z nadużyciem alkoholu. Przyznała, że teraz pije tylko wodę.
Poniżej możecie zobaczyć nagranie z całej sytuacji.
Zamieszczone wideo na profilu Jastrząb Post na Instagramie skomentował Qczaj, który publicznie przyznał się do choroby alkoholowej i udziału w spotkaniach AA:
Co sądzicie o słowach Beaty?