Barack Obama i George Clooney razem na luksusowych wakacjach! Paparazzi zrobili im zdjęcia mimo wyraźnego zakazu!
George Clooney to jedna z największych gwiazd Hollywood. Ma na swoim koncie niezliczone role, a przede wszystkim pokaźny majątek. Aktor zaprosił byłego prezydenta USA Baracka Obamę do swojej willi w Laglio we Włoszech. Posiadłość aktora zamieniła się w twierdzę, a do czasu wyjazdu Obamy zatroszczono się także o zakaz lotów nad posiadłością. Dotyczy on w szczególności dronów, dla których zostanie wyznaczona strefa wokół posiadłości. Dzisiejsze sprzęty wyposażone są już w kamery z zoomem i mogą osiągnąć prędkość powyżej 90 km/h dzięki czemu mogą łatwo zarejestrować byłego prezydenta podczas wypoczynku.
24.06.2019 14:00
Villa Oleandra już od kilkunastu lat jest w posiadaniu Clooney'a. Wokół niej została wyznaczona specjalna strefa bezpieczeństwa. Paparazzi oraz reporterzy nie mogą przebywać bliżej niż 150 metrów od posiadłości aktora, a służby bezpieczeństwa pilnie strzegą każdego metra obwodu. George Clooney postarał się także, aby wokół jego rezydencji obowiązywał zakaz wstępu na plażę, pobliskie molo, a także innych miejsc, z których można zrobić zdjęcie. Zawsze, gdy aktor ląduje na pobliskim lotnisku, służby bezpieczeństwa wprowadzane są w najwyższy stopień reagowania.
Przed pięcioma laty aktor ustanowił także 100-metrową strefę ochronną wokół jego domu. Ma to na celu uszanować jego prywatność oraz zapewnić spokój jego gościom. Tak też było w tym przypadku, gdy Clooney zaprosił do swej willi Baracka Obamę. musimy przyznać, że koneksje aktora są naprawdę imponujące. Nie każdy może zaprosić do siebie byłego prezydenta USA!
Mimo szczelnej ochrony, kilku paparazzi zdążyło wykonać zdjęcia, jak George Clooney i Barack Obama wraz z gośćmi przypływają do posiadłości hollywoodzkiego amanta. Panowie byli ubrani w świetnie skrojone garnitury oraz rozkoszowali się spotkaniem.
Zobacz także