Artur Barciś PRZEPRASZA fanów publicznie. Wprost mówi o "ruskich trollach"
Artur Barciś od pewnego czasu jest nadzwyczaj aktywny w mediach społecznościowych. W swoim najnowszym poście na Facebooku... przeprosił fanów. Wyjawił powód, dlaczego to zrobił.
Artur Barciś, aktor o wieloletnim stażu, znany z takich produkcji jak "Ranczo" i "Miodowe lata", nie zamierza przechodzić na emeryturę. Wciąż angażuje się w nowe projekty filmowe i telewizyjne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krupa o rozwodzie. Dlaczego zdecydowała się zrezygnować z alimentów na córkę? "Rodzina myśli, że jestem nienormalna"
Artur Barciś przeprosił swoich fanów
W ostatnim czasie karierę Barciś rozwija nie tylko przed kamerą, ale także w mediach społecznościowych. 68-letni aktor założył Facebooka, na którym publikuje rozmaite przemyślenia i udostępnia swoje fotki. Najnowszy post ma jednak dość poważny wydźwięk. Gwiazdor przeprosił w nim bowiem swoich fanów.
Wszystko ze względu na to, iż nie jest w stanie poradzić sobie z ogromną ilością zaproszeń do znajomych. Barciś wyznał, że stara się weryfikować wszystkie wysłane mu prośby, aby wiedzieć z kim dokładnie ma do czynienia. Obawia się, że w efekcie małego niedopatrzenia mógłby ściągnąć na siebie niechciane podejrzenia.
Mam problem. Założyłem konto na FB (wcale nie chciałem, ale mnie przekonano, że trzeba) i teraz dostaję setki próśb od ludzi, którzy chcą być moimi przyjaciółmi. Bardzo mi miło, ale jakoś te prośby muszę weryfikować żeby się nie okazało, że przyjaźnię się z jakimś ruskim trollem. I to jest ten problem. Nie mam czasu! Dlatego przepraszam wszystkich, którzy wysłali mi takie prośby, że muszą trochę poczekać zanim odpowiem - napisał.