Kibice nie pozostawili suchej nitki na Arkadiuszu Milku po meczu Polska-Kazachstan. Piłkarz przerwał milczenie i jeszcze bardziej rozzłościł fanów
Eliminacje do Mistrzostw Świata 2018 nie rozpoczęły się tak, jak wymarzyli je sobie polscy kibice. Nasza reprezentacja, która do Astany poleciała po zwycięstwo i 3 punkty, zremisowała z rywalem. Kazachstan w drugiej połowie strzelił dwie bramki, co dało wynik 2:2. Szansą na zwycięstwo były akcje Arkadiusza Milika.
Niestety 22-letni napastnik był bardzo nieskuteczny. Zmarnował trzy świetne sytuacje (raz trafił w poprzeczkę, raz w słupek, a raz nie trafił w piłkę), za co został ostro skrytykowany.
Po całym zamieszaniu Milik przerwał milczenie i skomentował remis na Instagramie. Arkadiusz sprawia wrażenie spokojnego i nieprzejętego negatywnymi opiniami na swój temat.
Nieważne jak się zaczyna, ważne jak się kończy ?? Przed nami jeszcze 9 spotkań. Będzie lepiej ?#polska #poland #kazpol
Internauci od razu zaczęli wytykać Milikowi brak samokrytyki w stosunku do swojej wczorajszej gry:
ważne jak sie znaczyna, Panie Arku, niestety ważnePoczątek jest bardzo ważny.jak zaczniesz trafiać do pustej bramki to napewno będzie lepiejZamiast dupcZyc twoja dziewczyne organij sie i naucz sie bramki strzelac. Bo ci kariera pojdzie do dna i bedziesz zalowal co moglo bycBedzie lepiej jak zejdziesz z boiska leszczuLepiej będzie jak pójdziesz do okulisty!Arek lubię Cię i szanuję, ale za te sety począwszy od meczu z Niemcami na Euro, powinieneś się publicznie wychłostać...
Na razie Arkadiusz nie odpowiedział na krytykę. Od komentarza wstrzymuje się też jego partnerka Jessica Ziółek, która znana jest z aktywnego dyskutowania z fanami, szczególnie jeśli mają inne niż ona zdanie.